Unia Europejska

Unia Europejska

Europarlamentarzyści popierają kwoty. Presja na unijnych przywódców rośnie

Parlament Europejski przegłosował rezolucję wyrażającą poparcie dla pomysłu Komisji Europejskiej, aby rozdzielić 120 tys. imigrantów pomiędzy państwa wspólnoty na podstawie odgórnie narzuconych kwot. Decyzja europarlamentarzystów nie jest wiążąca - jest jedynie opinią. Prawdziwego rozstrzygnięcia muszą dokonać ministrowie MSW lub przywódcy państw.

"Bez solidarności UE uschnie". Niemiecka gazeta przeciw karom dla Polski

Poczucia odpowiedzialności nie da się wymusić karami w rodzaju obcięcia unijnych funduszy - pisze w komentarzu dziennikarz "Sueddeutsche Zeitung". Niemiecka gazeta wymienia strach przed obcymi oraz obawę przed utratą suwerenności jako przyczyny sprzeciwu krajów środkowoeuropejskich wobec stałych kwot uchodźców. Pada sugestia, by nie stosować kar wobec Polski, Czech, Węgier i Słowacji.

Nowy szlak pełen pułapek. W Chorwacji i Bośni imigranci mogą trafić na pola minowe

Polami minowymi usiana jest cała wschodnia Chorwacja na ziemiach graniczących z Serbią i Węgrami oraz cała wschodnia Bośnia. Przypomniano sobie o nich w ubiegłym roku, w czasie największej w historii Bałkanów powodzi. Wiele min, wymytych przez wodę z gruntu, przemieściło się i dziś nie do końca wiadomo, gdzie się znajdują. Wkrótce tą drogą podążyć mogą tysiące uchodźców z Bliskiego Wschodu. "Poruszajcie się uważnie, trzymajcie się dobrze oznaczonych dróg" - apelują do nich w internecie sami Chorwaci i publikują mapy.

Napór imigrantów nie słabnie. Kolejne rekordy na granicach UE

Od początku roku na granicach Unii Europejskiej wykryto już pół miliona imigrantów - podała unijna agencja Frontex. Każdy kolejny miesiąc przynosi rekordy. W porównaniu z rokiem ubiegłym na greckie wyspy z Turcji przybywa teraz 11 razy więcej imigrantów. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) ostrzega, że niezdecydowanie UE ws. migrantów będzie mieć poważne konsekwencje.

Juncker obdzwonił Europę wschodnią, szukał słabego ogniwa w "bloku antykwotowym"

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude do ostatniej chwili próbuje przekonać blok państw Europy Wschodniej do swojej koncpecji kwotowego podziału uchodźców. W niedzielę dzwonił do premierów Słowacji, Łotwy, Czech, Węgier, Rumunii, którzy wcześniej zapowiadali stanowcze "nie" dla przymusowego przyjmowania uchodźców. Mimo zapowiedzi nie udało mu się porozmawiać z Ewą Kopacz.