- Problem nie leży w Moskwie czy u nas. Problem tkwi w Kijowie, gdzie mamy pierwszy w XXI wieku europejski rząd, w którym zasiadają faszyści - ostrzegł w niemieckim radiu były komisarz UE ds. rozszerzenia, Gunter Verheugen. Jego zdaniem wsparcie nowych władz Ukrainy było błędem Berlina. Należy spokojnie i "cicho" rozmawiać z Rosjanami, a zwłaszcza zapobiec rozszerzeniu sankcji.