Po zatrzymaniu krążenia mózg jest w stanie przeżyć tylko kilka minut, zanim dojdzie do bezpowrotnej utraty możliwości przekazywania informacji. Najbardziej energochłonny z naszych narządów w chwili śmierci robi wszystko, by przeżyć. Co dokładnie? Wyjaśnia to dr Paweł Boguszewski, neurofizjolog z Polskiej Akademii Nauk.