Pjongczang2018

Pjongczang2018

Koniec odliczania. Polaków poprowadzi Bródka, Rosjan wolontariusz

To już dziś zapłonie w Pjongczangu olimpijskie ogień, tym samym igrzyska zostaną oficjalnie otworzone. Chorążym polskiej ekipy w czasie uroczystej ceremonii będzie łyżwiarz szybki Zbigniew Bródka, Biało-Czerwoni maszerować będą jako 83. w kolejności reprezentacja.

"Jak był malutki, to prosto z łóżka wskakiwał w narty". Droga na szczyt Kamila Stocha

Pierwsze narty przywiózł mu wujek Józek, pierwsze skoki oddawał na górce za domem. Dwie dekady później Kamil Stoch został królem skoków narciarskich, a wynikami przeskoczył Adama Małysza. Ogromne sukcesy nie przewróciły mu w głowie, twardo stąpa po ziemi, pozostał bardzo skromny. W czym tkwi tajemnica jego sukcesu? Materiał magazynu "Czarno na białym".

Szef MKOl pobiegł z ogniem olimpijskim

Przewodniczący MKOl Thomas Bach w piątek rano czasu lokalnego wziął udział w sztafecie z ogniem olimpijskim, od którego wieczorem zostanie zapalony znicz zimowych igrzysk w Pjongczangu. - To będzie wspaniała impreza - zapewnił.

Kubacki przyjechał po medal. "Po to trenuję"

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach przed sobotnim olimpijskim konkursem skoków narciarskich na normalnym obiekcie w Pjongczangu. Zapytany, czy myśli o medalu, odparł wprost: Trenuję, by walczyć o medale.

Rosjanie walczą do końca o igrzyska. Trzynaście próśb odrzuconych

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) odrzucił złożone w czwartkowy poranek odwołania trzynastu Rosjan od decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o wykluczeniu ich z igrzysk z Pjongczangu. Decyzję w sprawie pozostałych, niemal pięćdziesięciu, ma podjąć w nocy z czwartku na piątek.

Dwadzieścia lat minęło. Ahonen znów chorążym

Pięciokrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni Janne Ahonen poniesie fińską flagę podczas piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. Takie wyróżnienie spotkało 40-letniego zawodnika po raz drugi.

W Pjongczangu końcowe odliczanie. "Kibiców na razie zbyt wielu nie ma"

Już w piątek zapłonie w Pjongczangu znicz olimpijski, a zimowe igrzyska zostaną oficjalnie rozpoczęte. W mieście i okolicach - gdzie sportowcy będą rywalizować na całego - pełną parą trwają ostatnie przygotowania. - Gości i kibiców na razie zbyt wielu nie ma - relacjonuje prosto z Korei Płd. wysłannik TVN24 Paweł Łukasik. W czwartek wieczorem czasu miejscowego na starcie kwalifikacji staną Kamil Stoch i jego koledzy z reprezentacji. Polski skoczek broni dwóch złotych medali wywalczonych cztery lata temu w Soczi. A to dopiero początek wielkich emocji - igrzyska zakończą się 25 lutego.

Ostatni trening dla Norwega. Bo skakał tylko jeden Polak

W okrojonym składzie, bez wielu czołowych skoczków, odbywały się czwartkowe treningi przed kwalifikacjami do pierwszego konkursu igrzysk w Pjongczangu. Wszystkie trzy serie wygrał Norweg Andreas Stjernen. Blisko "podium" był jedyny Polak Piotr Żyła.

Norwegowie zabrali kilka tysięcy porcji lekarstw na astmę

Norweska delegacja medyczna zabrała ze sobą do Pjongczangu ponad 6000 dawek leków na astmę. "To liczba porażająca" - uważa telewizja NRK. - Musimy być przygotowani, żeby rozwiązać problemy 250 osób z całej naszej ekipy. Spora część leków może wrócić z nami - tłumaczy szefowa norweskiego zespołu medycznego.

Jest moc. Treningi w Pjongczangu dla Polaków

Polacy świetnie spisali się na środowych treningach na normalnej skoczni (HS 109) przed igrzyskami w Pjongczangu. Pierwszą serię wygrał Dawid Kubacki, a drugą Kamil Stoch. Jedynie w trzeciej zwyciężył Niemiec Andreas Wellinger, ale za nim uplasowali się Stefan Hula i Stoch.