Czwartek, 5 czerwcaMieli pistolet, białe rękawiczki i gorące postanowienie natychmiastowego wzbogacenia się. Idąc "na robotę" zapomnieli tylko o jednej rzeczy...

Środa, 4 czerwcaDla tych, którzy są częstymi gośćmi kuracyjnego Ciechocinka, i którzy odwiedzają miasteczko nie tylko ze względu na zdrowotne tężnie zła wiadomość. W słynnej restauracji "Przy Grzybie", w której od lat tętni wieczorne życie, goście mogą już wkrótce nie napić się nawet lampki wina.

Wtorek, 3 czerwcaWarto mówić o takich młodych ludziach jak one. Agata, Martyna i Małgosia nie przeszły obojętnie obok leżącego na chodniku człowieka. Nie reagowały na komentarze, że ten mężczyzna pewnie za dużo wypił. Wezwały pogotowie. Gdyby nie one, Stanisław Krause pewnie nie przeżyłby drugiego zawału serca.

Poniedziałek, 2 czerwca -Naszym dzieciom należy się opieka - denerwuje się mama trzyletniej Weroniki, dla której zabrakło miejsca w olsztyńskich przedszkolach. Aneta Neuman próbuje zorganizować rodziców, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji. Grozi, że jeśli to nie pomoże sięgnie po inne środki: -Wezmę rozwód i dostanę przedszkole, jako samotna matka!

Piatek, 30 maja Ludowi artyści od zawsze śpiewali na weselach i festynach, co im w duszy gra. Emerytki z Heimatklangu mają za sobą już kilka koncertów, ostatnio występ w Błotnicy (Opolskie), podobno bardzo udany. Aż za bardzo, bo dowiedział się o nim ZAIKS i przyszedł po tantiemy za wykonane utwory.

Czwartek, 29 maja Strzały w Pabianicach. Strzelcem okazuje się 14-letni chłopiec uzbrojony w wiatrówkę, którą w prezencie kupiła mu mama. Chłopak urządza sobie w piwnicy strzelnicę. Strzały nie są zbyt celne: jeden z nich trafia w 9-latka, który bawi się w tym czasie na podwórku.

Poniedziałek, 19 maja Prezes - dla urzędników oznacza jedno - duże zarobki i brak wolnego czasu. I nieważne, że szefować można też stowarzyszeniu, które pomaga innym i nie brać za to ani grosza. O urzędniczej krótkowzroczności przekonał się Tomasz Starow - student, który chciał zarejestrować swoją pierwszą firmę i starał się o dofinansowanie.

Wtorek, 13 maja Przeterminowany ser znaleźli na półkach jednego z supermarketów sieci Real reporterzy "Prosto z Polski". W kilka chwil trafili na 8 opakowań, których termin przydatności do spożycia minął. Kierownictwo sklepu przeprasza - i wini personel.

Piątek, 9 majaPrzez ponad dziesięć lat Roman Kutzner regularnie oddawał krew na leki dla chorych na hemofilię i ciężarnych kobiet. Mężczyzna przez cały ten okres był zakażony wirusem HCV. O tym fakcie od początku wiedzieli lekarze, jednak nie sam zainteresowany.

Środa, 7 maja Chce być odpowiedzialny, chce zarabiać i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Inaczej niż kiedyś - bez buntu i pogardy do wszystkich i wszystkiego. Kiedyś Piotr, więzień z zakładu karnego we Wrocławiu to, co myślał wytatuował na czole. To były ostre i niecenzuralne słowa... były, bo teraz postanowił wszystko zmienić.

Wtorek, 6 maja W Elblągu zawsze czuł się jak u siebie. To tam od 20 lat leczył pacjentów. Ale nie wszyscy uważali, że to jest jego miejsce. Dr Aleksander został brutalnie pobity, bo ma czarną skórę.

Wtorek, 6 maja 500-700 zł brutto - taką kwotę podwyżki obiecał dać dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach lekarzom z oddziałów neurologii, nefrologii i radiologii, by powrócili do pracy. Lekarze się zgodzili - niemal w ostatniej chwili, bo pacjentom groziło przerwanie dializ.

Poniedziałek, 5 maja Mają po kilkanaście lat, ale zorientowały się, gdy nieznajomy mężczyzna składał im niemoralną propozycję. Chciał je skrzywdzić. Co by się stało, gdyby nie trzymały się razem? Teraz, choć spokojne, że pedofil nie zrobił im krzywdy, boją się nawet wyjść z domu. Bo sąd mężczyznę z aresztu wypuścił.

Poniedziałek, 5 maja W Iraku spędził długie miesiące. Każdego dnia narażał życie. Z misji wrócił szczęśliwie, ale komisja lekarska stwierdziła u niego nerwicę. Mimo 17 lat służby dla armii jest już zbędny. Jak sam mówi, "wliczono go w straty wojenne".

Piątek, 2 maja Śpiewać każdy może. Jednak tego, co robi Jakub Żmijowski, śpiewem raczej nazwać nie można. Wystarczy mu mikrofon i już zamienia się w człowieka-orkiestrę. A to nie byle kto, bo mistrz polski w human beatboxingu.

Środa, 30 kwietnia Chcieli się odprężyć i miło spędzić czas, za kilka dni pisali maturę. Dzisiaj zastanawiają się, czy na pewno wszyscy będą mogli ją napisać. 18-letnia Ola nadal jest w szpitalu. Trafiła tam po piątkowej bójce w jednym z warszawskich pubów. Poszło o kufle z piwem. Maturzystów pobili ochroniarze. Czy musiało dojść do awantury?

Środa, 30 kwietnia Mąż zaatakował żonę siekierą. Celował w głowę i tułów, w sumie zadał kilkanaście ciosów. W domu nie było nikogo, kto mógłby jej pomóc. Mąż oprawca był już karany za znęcanie się nad rodziną. Leczył się psychiatrycznie. Jak to możliwe, że cały czas był na wolności?

Wtorek, 29 kwietnia Byli więźniami, teraz są oskarżycielami. Osadzeni z zakładu karnego w Białej Podlaskiej skarżą dyrektora więzienia za... ciasne cele. I jak sami mówią, wiedzą, skąd bierze się ciasnota: wielu po prostu siedzi za niewinność.

Poniedziałek, 28 kwietnia Chcieli poszaleć na motorach, sprawdzić możliwości swoje i maszyn. Wybrali nieczynne lotnisko w Kąkolewie w Wielkopolsce. Gdy stali naprzeciw siebie gotowi do szybkiej, efektownej jazdy, nawet do głowy im nie przyszło, że za chwilę dojdzie do tragedii. Motocykliści jechali na jednym kole - wprost na siebie. Zderzyli się czołowo. Żaden z nich nie przeżył wypadku. Jeden miał 20, drugi 40 lat.

Poniedziałek, 28 kwietnia Wchodzenie w konflikt z prawem przeczy jego zasadom. Tym trudniej przyszło mu uwierzyć, że ma poważny problem ze strażą miejską. Funkcjonariusze oskarżyli Przemka o zakłócanie porządku i ruchu drogowego. Wersja chłopaka jest całkiem inna, a co najważniejsze - uwierzył w nią sąd.