Zmiana układu sił w UE? Oś Berlin-Londyn drażni Francję

Przegląd europejskich mediów o szczycie UE
Przegląd europejskich mediów o szczycie UE
Przegląd europejskich mediów o szczycie UE

Mamy zmianę układu sił w UE. Cameron pozyskał nowych sojuszników - tak zakończony w piątek bez porozumienia unijny szczyt ocenia europejska prasa. Komentatorzy zaznaczają, że nieoczekiwane powstanie osi Berlin-Londyn zrodziło niezadowolenie Francji, która opowiada się za jak największym unijnym budżetem.

Szczyt UE dotyczący budżetu na lata 2014-2020 zakończył się w piątek po południu, ale przywódcy nie osiągnęli porozumienia. Kolejna dyskusja przewidziana jest na styczeń.

Głównym bohaterem medialnych komentarzy jest oczywiście premier Wielkiej Brytanii David Cameron, który wytknął w piątek Komisji Europejskiej, że nie zaproponowała nawet jednego euro oszczędności, co jest "obrażające dla europejskiego podatnika". O tych słowach pisze m.in. brytyjski "Times" . Zauważa też, że doszło do zmiany układu sił - Wielka Brytania zbliżyła się do Niemiec, które z kolei oddaliły się od Francji. - Powodem może być zmiana warty w Pałacu Elizejskim - Hollande'owi daleko do relacji z Angelą Merkel, jaką miał jego poprzednik Nicolas Sarkozy - ocenia dziennik. Wiele tytułów zamieszcza zdjęcie zasmuconej Angeli Merkel widzianej przez mokrą szybę samochodu. Tę fotografię wykorzystał m.in. francuski "Le Monde", a także internetowy serwis BBC. "The Financial Times" zamieścił natomiast satyryczny rysunek przedstawiających unijnych przywódców duszonych przez unijnego węża, którym pędzi na pomoc Cameron z nożem w dłoni.

"Wściekła Merkel obroniła Wielką Brytanię"

Brytyjski "The Guardian" pisze z kolei, że Merkel była wściekła na van Rompuya i Barroso za próbę wyizolowania Wielkiej Brytanii. - Merkel postanowiła powstrzymać próby wyrzucenia Wielkiej Brytanii za burtę i zmuszenia jej do powiedzenia: weto. To o wiele lepsze rozwiązanie, niż gdyby Cameron miał samotnie zaprotestować przeciwko propozycji van Rompuya - dodaje dziennik. - Powstanie osi Berlin-Londyn spowodowało jednak niezadowolenie Francji - wybija "The Guardian". - Ten sojusz nie jest jednak wymierzony we Francję, ale w Brukselę - zaznacza. Agencja Reutera pisze natomiast, że w pewnym momencie szczytu wydawało się, iż porozumienie może zostać zawarte, a Francja, Polska, Włochy i inne kraje zaakceptują głębsze cięcia budżetu. - Przez około 30 minut zdawało się, że koalicja Wielkiej Brytanii, Holandii, Danii, Szwecji i Niemiec przepchnie swoją propozycję - mówi Reuterowi jeden z unijnych urzędników. - Ale nastrój szybko się zmienił, a drzwi się zatrzasnęły. Stało się jasne, że kompromisu nie będzie - ocenia. Reuters zauważa także, że sami przywódcy byli ostrożni w formułowaniu ocen i obwinianiu się o fiasko rozmów. Angela Merkel powiedziała po szczycie, że to jeszcze nie dramat i wciąż istnieje szansa na porozumienie. Sam David Cameron również przekonywał, że jest skłonny do negocjacji, a propozycja van Rompuya "po prostu nie była wystarczająco dobra".

Nie dramatyzuje też francuski prezydent, cytowany przez "Le Figaro". - W przypadku porażki, Francja nie zostanie szczególnie dotknięta - ocenia dziennik zaznaczając, że to nie Hollande będzie ewentualnym winnym braku kompromisu. - Nie może się izolować, musi walczyć o jak największy budżet - ocenia gazeta.

Karykatura "Financial Times" tvn24

Wizerunek ważniejszy niż pieniądze? "Le Figaro" przypomina również, że osiągnięcie porozumienia jest kluczowe, żeby uniknąć wizerunkowej porażki Europy. - Potrzebujemy solidarności Europejczyków - ocenia. Także inne media zwracają uwagę, że w negocjacjach nie chodzi tylko o pieniądze, ale i politykę. - Dyskusja dotycząca kilku miliardów euro jest śmieszna - ocenia jeden z komentatorów "Financial Timesa". Media wybijają też fakt, że Unia chce obcięcia funduszy na naukę, co może odbić się czkawką na wzroście ekonomicznym. Van Rompuy chce zmniejszyć budżet w tej dziedzinie o ponad 24 miliardy euro. Tymczasem według naukowców może to doprowadzić do zawalenia się kondycji ekonomicznej krajów UE w dłuższej perspektywie. List do szefa KE Jose Manuela Baroso w tej sprawie wystosowali szefowie siedmiu dużych organizacji, m.in. CERN-u, Europejskiej Agencji Kosmicznej i Europejskiego Laboratorium Biologii Molekularnej.

Co portale piszą na temat szczytu?
Co portale piszą na temat szczytu? tvn24

Autor: jk//kdj / Źródło: tvn24.pl, TVN24

Raporty: