Zginęli przed napadem. "To terroryści"


Indonezyjska policja zastrzeliła pięciu mężczyzn podejrzanych o działania terrorystyczne na wyspie Bali - poinformowała agencja Reutera za miejscową agencją ds. zwalczania terroryzmu.

- Terroryści mieli zaplanowane ataki w kilku miejscach na Bali - poinformował szef agencji Ansyaad Mbai. Policja zastrzeliła mężczyzn tuż przed planowanym napadem na sklep ze złotem i kantor.

Zabici byli uzbrojeni, zamaskowani i mieli ze sobą zapas amunicji. - Planowali napad, żeby zebrać pieniądze na dalsze uzbrojenie - powiedział rzecznik policji Saud Usman Nasution. Policja otworzyła ogień, kiedy napastnicy zignorowali wezwania do rzucenia broni i sami rozpoczęli atak.

Jak podają australijskie media, jest możliwe, że grupa planowała ataki w Dzień Ciszy - święto symbolizujące hinduski Nowy Rok, w trakcie którego odbywają się liczne parady uliczne, gromadzące tłumy Balijczyków. Tradycyjnie, odbywa sie ono 23 marca.

Bojownicy byli związani z grupą Dżimah Islamija, która jest odpowiedzialna za zamach na nocny klub na Bali w 2002 roku. Zginęło wtedy ponad 200 osób, głównie australijskich turystów.

Źródło: Reuters