"Wrogość wobec nas nie skończy się z odejściem Trumpa"

Źródło:
PAP, Reuters

Iran nie jest podekscytowany wygraną Joe Bidena, ale z pewnością cieszy nas odejście Donalda Trumpa – oświadczył prezydent tego kraju Hasan Rowhani. Według najwyższego przywódcy ajatollaha Aliego Chameneiego wrogość USA wobec Iranu nie była jedynie domeną prezydentury Trumpa i nie skończy się z momentem jego ustąpienia. 

W poniedziałek Kolegium Elektorów oficjalnie potwierdziło wybór Joe Bidena oraz Kamali Harris na prezydenta i wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Demokrata uzyskał 306 głosów elektorskich, a urzędujący prezydent Donald Trump - 232. Zaprzysiężenie 46. prezydenta USA odbędzie się 20 stycznia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Chamenei: wrogość wobec Iranu nie skończy się z odejściem Trumpa

Zadowolenie ze zmiany władzy w Waszyngtonie wyraził prezydent skonfliktowanego z USA Iranu. Jak podała agencja ISNA, w czasie przemówienia na posiedzeniu rządu Hasan Rowhani stwierdził, że choć Iran nie jest "podekscytowany przyjściem (do Białego Domu–red.) Joe Bidena, to jest z pewnością bardzo szczęśliwy, że Trump odchodzi".

- To dla nas satysfakcjonujące, że człowiek, który popełniał zbrodnie, był terrorystą i był pozbawiony ludzkich zasad, że ten tyran został obalony - powiedział prezydent. Jak dodał, USA powinny wiedzieć, że droga do powrotu do układu w sprawie irańskiego programu atomowego jest otwarta, ale Iran jest gotowy także na sytuację, w której nowa administracja amerykańska wybierze "złą ścieżkę".

"Wrogość (wobec Iranu-red.) nie pochodzi jedynie od Ameryki (rządzonej przez –red.) Trumpa i nie skończy, gdy on odejdzie. Ameryka Obamy też wyrządziła krzywy narodowi irańskiemu" – ocenił z kolei najwyższy duchowy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei, cytowany przez swoje biuro prasowe.

Irański program nuklearny

Stany Zjednoczone i Izrael twierdzą, że Iran wbrew oficjalnym deklaracjom prowadzi prace nad uzyskaniem broni jądrowej. W maju 2018 roku prezydent Donald Trump wycofał USA z porozumienia światowych mocarstw z Iranem w sprawie demontażu irańskiego wojskowego programu nuklearnego w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji. Stronami zawartego w czerwcu 2015 roku porozumienia są także Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Rosja i Chiny.

We wrześniu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej poinformowała, że ilość składowanego przez Iran uranu przekracza dziesięciokrotnie limit określony w umowie nuklearnej z 2015 roku. Agencja podała, że Teheran zmagazynował ponad dwie tony uranu, podczas gdy ma zezwolenie na 202,8 kg, co odpowiada 300 kg uranu wzbogaconego.

Potwierdzono także, że Iran wzbogaca uran do poziomu 4,5 procent, czyli powyżej progu 3,67 proc., do którego oficjalnie może to robić zgodnie z porozumieniem nuklearnym. Przypomniano, że przed zawarciem porozumienia Teheran wzbogacał uran do 20 procent, a dojście do takiego poziomu to ważny krok na drodze do osiągnięcia uranu wzbogaconego do 90 procent, koniecznego do produkcji bomby atomowej.

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: