Kilkudziesięciu Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski po zaostrzeniu ograniczeń

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Rau: trudno wyobrazić sobie sprawiedliwe zakończenie wojny bez pociągnięcia winnych do odpowiedzialności (wypowiedź z września)
Rau: trudno wyobrazić sobie sprawiedliwe zakończenie wojny bez pociągnięcia winnych do odpowiedzialności (wypowiedź z września)TVN24
wideo 2/4
Rau: trudno wyobrazić sobie sprawiedliwe zakończenie wojny bez pociągnięcia winnych do odpowiedzialnościTVN24

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 213 dni. Rzeczniczka Straży Granicznej porucznik Anna Michalska poinformowała, że kilkudziesięciu Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski po zaostrzeniu ograniczeń. Dziennik "The National" napisał, że około 20 tysięcy rosyjskich żołnierzy na zachodnim brzegu Dniepru w okolicach Chersonia może zostać otoczonych i zniszczonych przez siły ukraińskie, jeżeli rosyjscy dowódcy nie zarządzą odwrotu. W tvn24.pl relacjonowaliśmy wydarzenia z i wokół Ukrainy.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 5:16

    Dziękujemy za uwagę. Kończymy sobotnią relację z wydarzeń wokół i z Ukrainy. Zapraszamy do śledzenia relacji z kolejnego dnia w tvn24.pl >>>

  • 3:54

    Atak rakietowy na Zaporoże. Jak informuje szef władz obwodowych Ołeksandr Staruch, na miasto spadło co najmniej 10 rakiet. Zniszczone zostały obiekty infrastrukturalne, a w jednej z dzielnic odcięta jest stacja elektroenergetyczna.

  • 3:13

    Pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ z inicjatywy Ukrainy odbędzie się we wtorek - poinformowała agencja Ukrinform. Tematem mają być pseudoreferenda, organizowane przez Rosję na okupowanych terenach ukraińskich.

    Posiedzenie ma się rozpocząć we wtorek o godzinie 15:00 czasu lokalnego (21:00 czasu polskiego).

  • 2:35

    Ukraińskie ministerstwo reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów podało w nocy z soboty na niedzielę nazwy ośmiu krajów, które wysłały swoich "obserwatorów" na pseudoreferenda, prowadzone przez Rosję na okupowanych terytoriach Ukrainy. To Białoruś, Syria, Egipt, Brazylia, Wenezuela, Urugwaj, Togo i RPA.

    Ukraińskie ministerstwo podkreśla, że przedstawiciele krajów, obecni na Ukrainie jako "obserwatorzy" na pseudoreferendach organizowanych przez rosyjskich najeźdźców, uczestniczą w zbiorowej zbrodni przeciwko niepodległemu państwu Ukrainy.

  • 1:45

    Unia Europejska powinna poważnie potraktować groźby prezydenta Rosji Władimira Putina, dotyczące możliwości użycia broni jądrowej w wojnie na Ukrainie - powiedział szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w wywiadzie dla BBC.

    Według niego wojna osiągnęła "niebezpieczny moment". - To z pewnością niebezpieczny moment, ponieważ rosyjska armia jest osaczona, a odpowiedź Putina – grożenie użyciem broni jądrowej – jest bardzo złe – powiedział Borrell.

    Jego zdaniem, mimo iż siły Putina są wypierane z wielu terytoriów Ukrainy, należy nadal dążyć do "rozwiązania dyplomatycznego" tego kryzysu, które "zachowałoby suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy".

  • 1:09

    Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapowiedział w sobotę w Nowym Jorku, że wszystkie rosyjskie prawa i doktryny, w tym doktryna nuklearna, będą miały zastosowanie do terytoriów Ukrainy, "przyłączonych" do Rosji w drodze "referendów" - podał portal Ukraińska Prawda.

  • 23:12

    Ukraina wnioskuje o zwołanie pilnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z przeprowadzaniem przez Rosję pseudoreferendów na terytoriach okupowanych - poinformował w sobotę na Twitterze rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko.

    "Rosja powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności za dalsze próby zmiany uznanych międzynarodowo granic Ukrainy z naruszeniem Karty Narodów Zjednoczonych” - dodał.

  • 22:19

    Rosja może ogłosić aneksję okupowanych obszarów obwodu donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego Ukrainy w piątek 30 września - podał portal Ukrainska Prawda za rosyjskimi mediami.

  • 21:53

    Właśnie teraz decyduje się, czy zakończy się wasze życie – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę wieczorem, zwracając się do Rosjan. Jak dodał, rosyjscy dowódcy nie dbają o życie ludzi, dlatego mobilizacja nieprzypadkowo została w Rosji przezwana "mogilizacją".

  • 20:11

    Wojna w Ukrainie, częściowa mobilizacja w Rosji. Premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak komentują

  • 19:11

    Równowartość ponad 860 tys. zł zebrali w ciągu dwóch dni Ukraińcy na leczenie Mychajły Dianowa, który został uwolniony z rosyjskiej niewoli razem z 214 innymi wojskowymi. Po niezaleczonym złamaniu ręki mężczyzna musi przejść operację – w ramieniu brakuje 4cm kości. Zanim rozpocznie leczenie, musi przybrać na wadze i odzyskać siły.

    Jak pisze portal Hromadske, początkowo organizatorzy zbiórki liczyli na zebranie 1,5 mln hrywien (ok. 200 tys. zł) na pomoc dla Dianowa. Dzień po jej rozpoczęciu w skarbonce jest już 6,6 mln hrywien, czyli ponad 860 tys. zł.

    Siostra Dianowa Aliona Ławruszko powiedziała, że mężczyzna jest wycieńczony i zanim rozpocznie leczenie, musi przybrać na wadze, co potrwa co najmniej 1,5-2 miesiące.

    W piątek dziennikarka Wioletta Kirtoka opublikowała zdjęcia Dianowa, na których widać, że mężczyzna jest bardzo wychudzony, a jego prawe ramię jest zniekształcone i nienaturalnie wygięte. "Złamanie nie tylko się nie zrosło. Brakuje 4 cm kości" – napisała dziennikarka.

    Facebook

    Mychajło Dianow. Ukraiński żołnierz sprzed i po rosyjskiej niewoli


    Dianow to żołnierz 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, która wraz z pułkiem Azow i wojskowymi z innych formacji broniła Mariupola i zakładów Azowstal, ostatniego ukraińskiego przyczółku w tym mieście. W rosyjskiej niewoli spędził cztery miesiące.

    Ranny Dianow pojawił się na zdjęciach wojskowego Dmytra Kozackiego "Oresta" z oblężonego Azowstalu.

    Mychajło Dianow na zdjęciu Dmytra Kozackiego

  • 18:42

    Co najmniej 628 osób zatrzymała dotąd policja w 27 miastach Rosji podczas dzisiejszych protestów przeciwko wojnie na Ukrainie i ogłoszonej mobilizacji – powiadomiła organizacja OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji. Policja stosuje siłę. Najwięcej zatrzymanych jest w Moskwie i Petersburgu.

    O godz. 17.44 czasu polskiego OWD-Info informowało o 628 zatrzymanych. Najwięcej jest ich w Moskwie i Petersburgu, odpowiednio 308 i 115. W Nowosybirsku zatrzymano 70 osób.

    Protesty w Moskwie i Petersburgu rozpoczęły się o godz. 16 czasu polskiego.

    Media niezależne publikują nagrania, na których widać, że policja działa brutalnie, osoby zatrzymywane są bite. Funkcjonariusze zatrzymują również przypadkowych przechodniów – podaje niezależny portal Meduza.

    Obywatele protestują przeciw częściowej mobilizacji. Zatrzymania w Moskwie

  • 17:11

    Rosyjscy najemnicy na Białorusi mogą planować prowokacje przy granicy z Ukrainą – podaje Ukraińska Prawda, powołując się na na portal Sprotyw, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

    Według tej informacji do ewentualnych aktów dywersji może dojść przy granicy Białorusi z Ukrainą, w rejonie Pińska, Kobrynia i Iwanowa w obwodzie brzeskim.

    "Zauważmy, że takie dywersję są na rękę Moskwie, która chce wciągnąć do wojny dodatkowe siły, w szczególności Białoru" – napisano.

    Według publikacji do białoruskiej stolicy 20 września miało przybyć 130 najemników prywatnej firmy wojskowej Liga z bronią i amunicją. Jak podano, najemnicy zostali rozmieszczeni na terenie firmy ochroniarskiej Grandserwis, dokąd dostarczono także 300 ukraińskich mundurów wojskowych.

    Sprotyw powołuje się na "białoruskie podziemie".

  • 16:44

    Tak wyglądały zatrzymania protestujących obywateli przez rosyjską policję w środę:

    Zatrzymania w Moskwie

    Zatrzymania w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

    Protesty w Moskwie

  • 16:40

    W Moskwie protest przeciwko częściowej mobilizacji miał rozpocząć się w sobotę o godz. 17 (16 w Polsce), jednak zatrzymania zaczęły się już wcześniej – powiadomiła telewizja Nastojaszczeje Wremia. Według OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji, w kraju zatrzymano w sobotę co najmniej 157 osób w 16 miastach.

    Protesty w Moskwie i Petersburgu miały się rozpocząć o godz. 16 czasu polskiego. Media relacjonują, że w stolicy przy stacji metra Czistyje Prudy trwają zatrzymania.

    Według OWD-Info w sobotę najwięcej zatrzymanych – 70 - było dotychczas w Nowosybirsku.

  • 15:33

    Uwolnieni z rosyjskiej niewoli ukraińscy wojskowi są w bardzo złym stanie, większość z nich ma ostrą anoreksję - powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na przewodniczącą fundacji opiekującej się pułkiem Azow.

    Według Ołeny Tołkaczowej wojskowi są w "szokującym stanie" i niemal wszyscy cierpią na "skrajny stopień wygłodzenia".

    "Są przypadki, że bliscy nie mogą ich rozpoznać. Nasi chłopcy są osłabieni, mają ciężkie urazy, wiele ukrytych złamań, a także jest przypadków zaostrzenia chorób chronicznych" – powiedziała Tołkaczowa Ukraińskiej Prawdzie.

    Dodała, że wojskowym jest obecnie udzielana pomoc medyczna, a wielu z nich już przechodzi leczenie lub rehabilitację. Część ma trafić do placówek medycznych za granicą.

    21 września w ramach wymiany jeńców z Rosją władzom ukraińskim udało się uwolnić 215 wojskowych, w tym dowódców obrony Mariupola i zakładów Azowstal. Jeńcy zostali wymienieni na prokremlowskiego oligarchę Wiktora Medwedczuka i 55 rosyjskich żołnierzy.

  • 14:41

    Rosja. Czeczenia. Mobilizacja. Omyłkowe powołania i porwania mężczyzn

  • 13:36

    Rosyjski generał Michaił Mizincew - nazywany "rzeźnikiem Mariupola", bowiem to on kierował oblężeniem miasta i wydał rozkaz bombardowania celów cywilnych - został wiceministrem obrony Rosji - podała Ukrainska Prawda.

    Portal informuje, powołując się na komunikaty resortu obrony Rosji, że Mizincew zajmie stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za zabezpieczenie materiałowo-techniczne wojsk. Dotychczas pełniący tę funkcję Dmitrij Bułgakow przejdzie na inne stanowisko.

    O roli Mizincewa w oblężeniu Mariupola informowały w marcu władze Ukrainy.
    "To on wydał rozkaz zbombardowania szpitala położniczego i dziecięcego, teatru dramatycznego, domów cywilnych mieszkańców. To on niszczy Mariupol tak, jak niszczył wcześniej miasta syryjskie" - mówił wówczas przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. Nazywał wtedy rosyjskiego wojskowego "ulubieńcem Putina" i "kierującym operacją w Syrii".

    Mizincew pochodzi z obwodu wołogodzkiego w Rosji. Uczył się m.in. na uczelni wojskowej w Kijowie w latach 80. XX wieku. Później był w wojskach sowieckich w Niemczech. Po rozpadzie ZSRR służył w Zakaukaskim Okręgu Wojskowym, po czym przeszedł do sztabu generalnego. Według informacji na stronie internetowej ministerstwa obrony Rosji w czasie rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii Mizincew kierował międzyresortowym sztabem koordynacyjnym odpowiadającym za powrót uchodźców na teren Syrii.

  • 13:31

    Iran ubolewa z powodu ukraińskiej decyzji o obniżeniu rangi stosunków dyplomatycznych w związku z doniesieniami na temat dostaw irańskich dronów do Rosji - oświadczyło dziś MSZ w Teheranie, cytowane przez agencję Reutera.

    Rzecznik ministerstwa Naser Kanaani "polecił" Ukrainie, by "uwolniła się od wpływu stron trzecich, które chcą zniszczyć stosunki między dwoma krajami".

    W piątek MSZ w Kijowie poinformowało, że władze Ukrainy podjęły decyzję o pozbawieniu akredytacji ambasadora Iranu i zmniejszeniu irańskiego personelu dyplomatycznego w Kijowie w odpowiedzi na dostarczanie przez Iran broni dla Rosji.

    "Stronę irańską poinformowano, że dostarczanie irańskiej broni Rosji w celu jej dalszego wykorzystania przez rosyjskie wojsko przeciwko ukraińskim cywilom i siłom obrony jest bezpośrednio sprzeczne z publicznie zadeklarowanym przez władze Iranu stanowiskiem neutralności, poszanowania dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy" - czytamy na stronie internetowej MSZ w Kijowie.

    Jak dodano, dostarczanie Rosji broni, wykorzystywanej do prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie, jest "nieprzyjacielskim aktem, który zadaje poważny cios stosunkom Ukrainy i Iranu".

  • 13:19

    ilkudziesięciu Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski po zaostrzeniu ograniczeń – poinformowała rzeczniczka Straży Granicznej porucznik Anna Michalska. Obywatele rosyjscy od poniedziałku nie mogą podróżować do Polski w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych ani sportowych.

    Do czwartku z odmową wjazdu na granicy z Polską spotkało się 54 Rosjan (2 – w poniedziałek, 9 – we wtorek, 17 – w środę, 26 – w czwartek).

    Por. Michalska zaznaczyła, że na granicy z obwodem kaliningradzkim jest spokojnie. SG nie obserwuje wzmożenia ruchu po ogłoszeniu przez Kreml mobilizacji. Od poniedziałku do piątku do Polski wjechało 1770 Rosjan, a wyjechało – 2342. Z danych formacji wynika, że ruch utrzymywał się na poziomie średnio ok. 350 wjazdów i ok. 470 wyjazdów, w większości przez granicę lądową.

    Rosjanie od dwóch lat do Polski mogą przyjeżdżać tylko w wyjątkowych sytuacjach. W poniedziałek wieczorem ograniczenia wobec nich zostały zaostrzone. Wtedy weszła w życie nowelizacja rozporządzenia MSWiA.

    Przed zmianą rozporządzenie obejmowało granicę, w tym połączenia lotnicze, z Rosją i z Białorusią. Z tych krajów do Polski mogły przybywać tylko wymienione kategorie podróżnych.

    Nowelizacja dodała osobny przepis, który ograniczył wjazd obywateli Federacji Rosyjskiej na wszystkich przejściach na granicy zewnętrznej UE. Zmniejszył też zakres wyjątków, aby wykluczyć podróżowanie Rosjan w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych i sportowych.

    Od 26 września nowe restrykcje zaczną obowiązywać również na lotniskach i w portach morskich. Oznacza to, że Rosjanie podróżujący w wymienionych celach nie przylecą do Polski z żadnego kraju spoza Strefy Schengen.

  • 13:00

    W Rosji zaczęły się zatrzymania na akcjach protestu przeciwko mobilizacji na wojnę w Ukrainie - podała niezależna telewizja Dożd. Na razie wiadomo o kilkudziesięciu zatrzymanych.

    Protesty w Moskwie i Petersburgu zaplanowano na późne godziny popołudniowe.

  • 12:22

    Osoby, które zmobilizowano w Rosji na wojnę z Ukrainą pomyłkowo, mają wrócić do domów - oświadczył przywódca Jakucji, na wschodzie Syberii, Ajsen Nikołajew. Jak dodał, dotyczy to np. wielodzietnych ojców.

  • 12:21

    Europa powinna wpuścić obywateli Rosji, którzy chcą uciec ze swego kraju - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w wywiadzie dla portalu Politico.

  • 12:11

    W częściowo okupowanym obwodzie chersońskim podczas pseudoreferendum w sprawie aneksji tego regionu po domach chodzą tzw. komisje wyborcze w asyście uzbrojonych ludzi i każą głosować mieszkańcom za członków rodziny, których nie ma w domu - informują władze ukraińskie.

  • 11:36

    Wróciliśmy, by walczyć dalej - napisała w mediach społecznościowych słynna ukraińska sanitariuszka "Ptaszka", czyli Kateryna Poliszczuk, która była wśród ponad 200 uwolnionych kilka dni temu ukraińskich jeńców.

  • 10:54

    Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała, że ustaliła nazwisko rosyjskiego dowódcy, który wydał rozkaz zatrzymywania i torturowania Ukraińców w okupowanym Chersoniu. Jest nim - według SBU - Aleksandr Naumienko z Rosgwardii.

  • 10:16

    Litwa nie udzieli azylu Rosjanom tylko dlatego, że są mobilizowani na wojnę z Ukrainą – oświadczył minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis. Z kolei Premier Ingrida Szimonyte stwierdziła, że nie jest obowiązkiem krajów sąsiednich ratowanie Rosjan przed wcielaniem do wojska.

  • 9:39

    W mediach społecznościowych publikowanych jest wiele nagrań, na których widać wyjeżdżających na wojnę na Ukrainę zmobilizowanych Rosjan. Bliscy żegnają ich oklaskami albo płaczem. Część wideo pokazuje mężczyzn spożywających alkohol albo już będących w stanie upojenia.

  • 9:38

    Do oddania głosu nie trzeba okazywać dokumentów, a tzw. komisje wyborcze z powodu braku frekwencji nachodzą ludzi w domach - powiedział o przebiegu rosyjskiego pseudoreferendum szef obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

  • 9:02

    Siły rosyjskie dokonały uderzeń w dwie tamy na rzekach, aby zalać obszary, którymi ukraińskie wojska miały się przesuwać, ale jest mało prawdopodobne, by ataki spowodowały znaczące zakłócenia w działaniach ukraińskich - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

    "W dniach 21 i 22 września 2022 roku Rosja uderzyła w tamę peczeniską na rzece Doniec przy użyciu rakiet balistycznych krótkiego zasięgu lub podobnej broni. Następuje to po uderzeniu w tamę karaczuniwską w pobliżu Krzywego Rogu w środkowej Ukrainie w dniu 15 września 2022 roku" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

    "Siły ukraińskie posuwają się dalej wzdłuż obu rzek w kierunku ich ujścia. Ponieważ rosyjscy dowódcy są coraz bardziej zaniepokojeni swoimi niepowodzeniami operacyjnymi, prawdopodobnie próbują uderzyć w śluzy zapór, aby zalać ukraińskie przejścia wojskowe. Jest mało prawdopodobne, by ataki te spowodowały znaczące zakłócenia w działaniach ukraińskich ze względu na odległość uszkodzonych zapór od stref walk" - ocenia brytyjski resort obrony.

  • 8:53

    Rosja chce zniszczyć Tatarów krymskich poprzez mobilizację na wojnę - stwierdziła przedstawicielka prezydenta Ukrainy na Krymie Tamiła Taszewa, cytowana przez agencję Ukrinform. Według niej to "pokazowa akcja ukarania" Tatarów krymskich za to, że nie popierali okupantów.

  • 8:19

    Relacja reportera TVN24 z Kijowa (24 września 2022)

  • 8:19

    W ostrzeliwanych przez Rosjan miejscowościach obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy zginęły w piątek dwie osoby, trzech innych mieszkańców zostało rannych - poinformował szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.

  • 7:40

    Przywódczyni białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska uważa, że losy Białorusi i Ukrainy są ze sobą splecione i oba kraje muszą razem walczyć o zabezpieczenie swojej egzystencji, ponieważ Rosja nie postrzega ich jako niepodległych i suwerennych państw.

  • 7:39

    W zajętych przez siły rosyjskie częściach obwodów zaporoskiego i chersońskiego na południu Ukrainy okupacyjne władze zaczęły wręczać mężczyznom wezwania do rosyjskiej armii - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

  • 7:05

    W ciągu dwóch dni trwającej w Rosji mobilizacji na wojnę z Ukrainą zaobserwowano wiele problemów i błędów. Niejednolite warunki mobilizacji w regionach mogą zaostrzać napięcia społeczne – ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

  • 7:01

    Niemcy robią wszystko, by pomagać Ukrainie w jak najmniejszym stopniu i jak najpóźniej - powiedział PAP w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Stwierdził też, że nie uważa rosyjskiej mobilizacji za punkt zwrotny w wojnie na Ukrainie i wykluczył przyjęcie w Polsce Rosjan uchylających się od wcielenia do wojska.

  • 6:49

    Ukraina walczy. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

  • 6:46

    Putin świadomie w bardzo niejasny i ogólnikowy sposób sugeruje ewentualne warunki użycia broni jądrowej, nic nie mówi o zakresie jej użycia. To blef - ocenił w rozmowie z PAP kierownik Zespołu Rosyjskiego OSW Marek Menkiszak.

  • 6:44

    Co najmniej jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych w rosyjskim ostrzale Zaporoża - poinformował nad ranem szef władz obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy Ołeksandr Staruch. Rakieta trafiła w budynek mieszkalny.

    "Jedna wroga rakieta trafiła w osiedle mieszkalne miasta obwodowego i spowodowała pożar w wielopiętrowym budynku. Niestety jedna osoba zginęła, siedem zostało rannych" - napisał gubernator w serwisie Telegram.

  • 6:27

    Około 20 tys. rosyjskich żołnierzy na zachodnim brzegu Dniepru w okolicach położonego na południu Ukrainy Chersonia może zostać otoczonych i zniszczonych przez siły ukraińskie, jeżeli rosyjscy dowódcy nie zarządzą odwrotu - napisał dziennik "The National", opierając się na źródłach w zachodnich rządach.

    "Szacujemy, że rosyjscy dowódcy uznają teraz około 20 tysięcy swoich żołnierzy na zachodnim brzegu (Dniepru) za ekstremalnie zagrożonych i wycofanie się z tego terenu miałoby sens operacyjny" - powiedział wydawanej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich gazecie jeden z jej rozmówców. "Ale to oczywiste, że ten obszar ma znaczenie polityczne i jest jedyną stolicą obwodu, którą zajął Putin od początku inwazji" - dodał.

    Po rosyjskich porażkach w obwodzie charkowskim na początku września, gdzie Ukraińcy odbili znaczne tereny, Kreml może być skrajnie niechętny do tego, by zarządzić odwrót - komentuje "The National".

  • 4:48

    Podczas 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto jako jedyny spośród ministrów spraw zagranicznych krajów UE spotkał się z szefem MSZ Rosji Sergiejem Ławrowem.

  • 4:46

    W piątek w przygranicznych miejscowościach obwodu sumskiego odnotowano blisko 140 nalotów – przekazała Ukraińska Prawda, powołując się na szefa administracji wojskowej Sumy Dmytro Żywickiego.

  • 4:45

    Instytut Studiów nad Wojną: Putin prawdopodobnie poczeka, aby zobaczyć, czy mobilizacyjne wysiłki zakończą się sukcesem, zanim będzie dalej eskalować albo wskazywać na kozła ofiarnego.

  • 4:45

    Dziennikarze agencji Reutera zauważyli w piątek wzmożony ruch do Finlandii na granicy z Rosją. Od czasu zarządzenia przez Władimira Putina częściowej mobilizacji liczba przekraczających ją Rosjan stale rośnie.

  • 4:44

    Prezydent USA Joe Biden oświadczył w piątek, że rozpoczęte w tym dniu referenda w czterech okupowanych rejonach Ukrainy to "oszustwo". Dodał, że Waszyngton "nigdy nie uzna ukraińskiego terytorium za nic innego jak za część Ukrainy" i jest gotów nałożyć na Rosję dodatkowe sankcje.

    W opublikowanym oświadczeniu Biden poinformował, że rząd USA "będzie pracował wraz z sojusznikami i partnerami aby szybko nałożyć dodatkowe dotkliwe koszty na Rosję" jeśli zdecyduje się ona anektować te terytoria.

  • 4:44

    Zniszczony rosyjski pojazd bojowy pod Charkowem

    Zniszczony rosyjski pojazd bojowy pod Charkowem

  • 4:44

    Jeśli Rosja posunie się dalej w anektowaniu Ukrainy, to USA i ich sojusznicy są przygotowani do nałożenia kolejnych ograniczeń ekonomicznych na Moskwę - ogłosiła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Rosyjscy okupanci prowadzą pseudoreferenda w sprawie przyłączenia zajmowanych przez siebie terenów Ukrainy do Rosji. - Wiemy, że te referenda będą manipulowane - podkreśliła Jean-Pierre.

  • 4:44

    Władze Ukrainy podjęły decyzję o pozbawieniu akredytacji ambasadora Iranu i zmniejszeniu irańskiego personelu dyplomatycznego w Kijowie w odpowiedzi na dostarczanie przez Iran broni dla Rosji - oświadczyło w ukraińskie MSZ.

    Na polecenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i w reakcji na wykorzystanie przez rosyjskie wojsko broni produkcji irańskiej na terytorium Ukrainy do MSZ w Kijowie wezwano w piątek charge d'affaires Iranu.

  • 4:43

    Zakończono ekshumację skupiska pochówków w wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji Iziumie w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował komendant główny policji Ukrainy Ihor Kłymenko. Ekshumowano łącznie 447 ciał, są wśród nich zwłoki dzieci.

Autorka/Autor:asty, pp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: