Wizyta Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych. "Wydarzenie o potężnej sile rażenia"

Źródło:
TVN24
Kuźniar: To musiało być także czytane i w Pekinie, nie tylko w Moskwie. To jest wydarzenie o potężnej sile rażenia
Kuźniar: To musiało być także czytane i w Pekinie, nie tylko w Moskwie. To jest wydarzenie o potężnej sile rażeniaTVN24
wideo 2/2
Kuźniar: To musiało być także czytane i w Pekinie, nie tylko w Moskwie. To jest wydarzenie o potężnej sile rażeniaTVN24

Politolog, profesor Roman Kuźniar ocenił w "Faktach po Faktach", że wizyta Wołodymyra Zełeskiego w USA to "wyraźny sygnał z Waszyngtonu do reszty świata", że wojna "to nie jest tylko sprawa Ukrainy", ale "rzecz absolutnie o globalnym znaczeniu". Jego zdaniem przyjazd ukraińskiego przywódcy "to jest wydarzenie o potężnej sile rażenia, wielorakiej". Politolożka i socjolożka doktor Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz mówiła natomiast, że losy wojny "ciągle się ważą". Według niej Rosjanie "daleko są od tego, żeby zrezygnować, żeby odpuścić, żeby uznać sprawę za przegraną".

OGLĄDAJ CAŁE "FAKTY PO FAKTACH" W TVN24 GO >>>

Profesor Roman Kuźniar, kierownik Katedry Studiów Strategicznych i Bezpieczeństwa Międzynarodowego Uniwersytetu Warszawskiego oraz była ambasadorka Polski w Moskwie doktor Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Instytutu Strategie 2050 rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 o wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w USA.

Zdaniem Kuźniara, za sprawą tej podróży rosyjski atak na Ukrainę "dostaje globalnego wymiaru". Ocenił, że poszedł "wyraźny sygnał z Waszyngtonu do reszty świata, także do Europy Zachodniej: nie pękamy, to jest sprawa poważna, to nie jest tylko sprawa Ukrainy czy stosunków amerykańsko-ukraińskich, ale to jest rzecz absolutnie o globalnym znaczeniu".

- To musiało być także czytane i w Pekinie, nie tylko oczywiście w Moskwie. Dla Moskwy to oczywiście musiało być trzęsienie ziemi, to było potworne, to upokorzenie - komentował. Według niego "to jest wydarzenie o potężnej sile rażenia, wielorakiej". - Zarówno jeśli chodzi o kwestie czysto militarne, ale również polityczne i w warstwie psychologicznej - dodał profesor.

"Losy Zachodu, losy przywództwa amerykańskiego ciągle się ważą"

Pełczyńska-Nałęcz mówiła zaś, że "losy Zachodu, losy przywództwa amerykańskiego ciągle się ważą, wiemy, że tych czynników jest bardzo wiele i losy tej wojny też się ciągle ważą".

- Rosjanie to wiedzą. Wiedzą, że ta wojna poszła kompletnie nie tak, jak oni się spodziewali, ale daleko są od tego, żeby zrezygnować, żeby odpuścić, żeby uznać sprawę za przegraną. Cele rosyjskie są ciągle takie same niestety, czyli podbicie całej Ukrainy - dodała.

Pełczyńska-Nałęcz: losy tej wojny ciągle się ważą
Pełczyńska-Nałęcz: losy tej wojny ciągle się ważąTVN24

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty: