Wielka Brytania wyda 50 mln funtów na ochronę szczytu NATO


W walijskim Cardiff i innych miastach Wielkiej Brytanii wprowadzono zmasowane środki bezpieczeństwa poprzedzające szczyt NATO zaplanowany na czwartek i piątek. To największa operacja bezpieczeństwa w brytyjskiej historii. Jej koszt sięga 50 mln funtów.

W związku z podwyższeniem w minionym tygodniu stopnia zagrożenia terrorystycznego w Wielkiej Brytanii, ulice Cardiff patrolują uzbrojeni w broń maszynową umundurowani policjanci. Jest też policja konna. Ogółem do zapewnienia bezpieczeństwa zmobilizowano 9,5 tys. funkcjonariuszy z całego kraju. To pierwszy szczyt NATO na Wyspach Brytyjskich od 1990 roku.

Gazeta "Bristol Post" donosi, że operacyjne centrum policyjne na czas trwania szczytu będzie mieściło się w miejscowości Thornbury, w dawnym budynku władz samorządowych. Dziennie korzystać z niego będzie ok. 2 tys. policjantów.

Portu pilnuje niszczyciel

We wtorek do Zatoki Cardiff wpłynął jeden z najnowocześniejszych okrętów brytyjskiej marynarki – niszczyciel rakietowy HMS Duncan, którego budowa kosztowała 1 mld funtów. Na jego pokładzie odbędzie się jeden z trzech roboczych bankietów szczytu.

HMS Duncan przycumował obok trałowca M-05 Viesturs, ściągniętego z Łotwy, uprzednio na wyposażeniu marynarki holenderskiej. Do obu okrętów dołączą wkrótce: holenderski minowiec HNLMS Urk, superszybki patrolowiec w kamuflażowych barwach HnoMS Skudd z Norwegii, wybudowany w Niemczech litewski trałowiec LNS Kursis i francuska fregata La Motte Picquet - nosząca tę samą nazwę co krążownik z czasów II wojny światowej na cześć XVIII-wiecznego dowódcy floty francuskiej, Toussaint-Guillaume'a Picqueta, hrabiego de La Motte.

Do miasta ściągnięto też amerykańskie lotnictwo, w tym wykorzystywany zwykle tylko w strefie działań wojennych wielozadaniowy samolot pionowego startu i lądowania Osprey V22 i kilka helikopterów z prezydenckiej floty powietrznej Baracka Obamy.

Nadzwyczajne środki w wielu miastach

Mimo że obrady szczytu z udziałem 150 przywódców państw, szefów rządów i ministrów odbywają się w ośrodku wypoczynkowym Celtic Manor w pobliżu Newport, nadzwyczajne środki bezpieczeństwa wprowadzono także w innych miastach Walii i Anglii; oprócz Cardiff obowiązują także w Swansea i Bristolu. Do mieszkańców Swansea wystosowano uspokajające komunikaty, by nie byli zdziwieni obecnością dużej liczby uzbrojonych po zęby policjantów.

Według portalu "Wales-on-line", tzw. stalowy pierścień zaczęto konstruować wokół Celtic Manor oraz zamku w Cardiff już kilka tygodni temu. Jego długość sięga w sumie 20 km. Mieszkańcy skarżą się, że utrudnia im życie. Na razie mogą wejść na ogrodzony teren, ale w czwartek i piątek nie będą mieli tej możliwości. Na dwa dni zamknięto ok. 30 szkół.

Pobliska ruchliwa autostrada M4 nie została zamknięta, ale mosty i wiadukty są pod wzmożoną kontrolą. Nadzwyczajne środki ochrony wprowadzono na lotnisku w Bristolu, gdzie przylecą m.in. Barack Obama, Angela Merkel i Francois Hollande. Lokalne media donoszą o obecności psów policyjnych na lotnisku, kontroli parkingów i innych miejsc publicznych.

Na dwóch głównych drogach dojazdowych do Celtic Manor ustawiono opancerzone pojazdy, które zwykle nie opuszczają wojskowych baz. Okoliczne drogi dawno zamknięto, by ułatwić budowę stalowego ogrodzenia.

Będą też protesty

Dwie organizacje zrzeszające przeciwników wojny i zbrojeń "Stop NATO Cymru" oraz "No NATO Newport" zapowiedziały protesty. Spodziewany jest też udział w nich pacyfistów z USA, Belgii, Irlandii i innych krajów, a także przeciwników polityki Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie.

Zwolennicy rozbrojenia nuklearnego z organizacji CND (Campaign for Nuclear Disarmament), w której przed laty pracowała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, wydali oświadczenie stwierdzające, że członkostwo w NATO wiąże Wielką Brytanię i inne kraje europejskie z coraz bardziej niepopularną w świecie polityką Waszyngtonu.

Autor: kło//plw/kwoj / Źródło: PAP

Raporty: