Kolejny doradca Trumpa odchodzi


Doradca prezydenta USA Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa i antyterroryzmu Tom Bossert zrezygnował ze stanowiska - przekazała we wtorek rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders.

- Prezydent jest wdzięczny za poświęcenie Toma dla bezpieczeństwa naszego wspaniałego kraju - oznajmiła Sanders.

Jak zaznaczyła, Bossert "kierował wysiłkami Białego Domu", by "chronić USA przed zagrożeniami terrorystycznymi", "wzmacniać cyberbezpieczeństwo" i "reagować na bezprecedensową serię klęsk żywiołowych".

Odszedł "na prośbę"?

Jak podaje agencja Reutera powołująca się na przedstawiciela administracji w Waszyngtonie, Bossert odszedł "na prośbę nowego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Trumpa - Johna Boltona, który rozpoczął pracę w Białym Domu w poniedziałek".

W niedzielę o swoim odejściu z Białego Domu poinformował z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy prezydencie USA, Michael Anton.

13 marca Trump zwolnił ze stanowiska sekretarza stanu USA Rexa Tillersona. Jego następcą prezydent mianował dotychczasowego szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej Mike'a Pompeo, obecnie obowiązki szefa amerykańskiej dyplomacji pełni jeszcze John Sullivan.

Autor: MR/adso / Źródło: PAP, Reuters