Senator Lindsey Graham zakażony koronawirusem. "Bardzo się cieszę, że jestem zaszczepiony"

Źródło:
PAP, Reuters

Lindsey Graham, republikański senator z Karoliny Południowej, poinformował w mediach społecznościowych, że otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Polityk zakaził się mimo przyjęcia wcześniej dwóch dawek szczepionki przeciw COVID-19. Przyznał jednak, że nie żałuje poddania się szczepieniu, gdyż dzięki temu ma znacznie łagodniejsze objawy.

"Właśnie zostałem poinformowany przez lekarza Izby (Reprezentantów) o pozytywnym wyniku testu na COVID-19, mimo że jestem zaszczepiony" - napisał na Twitterze 66-letni Lindsey Graham, republikanin z Południowej Karoliny i zagorzały sojusznik byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Dodał, że niepokojące objawy zaczął odczuwać w sobotę w nocy, a do lekarza udał się w poniedziałek.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Czuję się jakbym miał infekcję zatok i obecnie mam łagodne objawy. (...) Bardzo cieszę się, że jestem zaszczepiony, bo bez tego jestem pewny, że nie czułbym się tak dobrze jak teraz. Moje symptomy byłyby o wiele gorsze" - oświadczył Graham. Pierwszą dawkę szczepionki senator przyjął już w grudniu ubiegłego roku.

Republikanin poinformował, że podda się 10-dniowej kwarantannie.

Graham nie poinformował, czy uzyskał pozytywny wynik testu na odmianę koronawirusa Delta, którą wini się za niedawny wzrost liczby infekcji w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza na południu kraju, gdzie wskaźnik szczepień jest stosukowo niski. Jak podaje agencja Reutera, w Karolinie Południowej co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciw COVID-19 otrzymało do tej pory 46 procent mieszkańców. To - jak podkreśla - znacznie poniżej średniej krajowej wynoszącej 58 procent.

Zakażenie po spotkaniu na jachcie

Jak podał CNN, Graham w weekend był jednym z kilkunastu gości na jachcie innego senatora, demokraty Joe Manchina. Zapewnił on dziennikarzy, że wszystkie zaproszone osoby były zaszczepione, a samo spotkanie odbywało się na zewnątrz. Manchin, podobnie jak inni uczestnicy spotkania, również poddał się testowi na COVID-19, jednak otrzymał wynik negatywny.

Zgodnie z aktualnymi wytycznymi Centrów Kontroli i Prewencji Chorób, osoby w pełni zaszczepione nie muszą poddawać się kwarantannie po kontakcie z osobą zakażoną, chyba że wystąpią u nich objawy - przypomina agencja Reutera. Dodaje, że osoby takie należy poddać testowi na koronawirusa od trzech do pięciu dni po kontakcie.

Koronawirus w USA. Liczba szczepień znów rośnie

W obliczu szybko pogarszającej się sytuacji epidemicznej i wprowadzania obowiązków szczepień przez największych pracodawców, liczba szczepień w USA znów zaczęła rosnąć. Według Białego Domu miniony tydzień był pod tym względem najlepszy od niemal 2 miesięcy. Według danych Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), osoby zaszczepione stanowią mniej niż 10 proc. hospitalizowanych pacjentów z COVID-19.

Dane CDC wskazują na to, że w pełni zaszczepiło się dotąd 57,9 proc. osób w wieku powyżej 12 lat oraz 60,4 proc. dorosłych.

W piątek po raz pierwszy od lutego liczba nowych zakażeń koronawirusem w USA przekroczyła 100 tys., zaś eksperci przewidują, że liczba ta może wzrosnąć nawet do 300 tys. jeszcze w sierpniu.

Autorka/Autor:momo\mtom

Źródło: PAP, Reuters