USA zamierzają pokonać raka. Obama ogłasza nowy "program księżycowy"


Wiceprezydent Joe Biden, który w 2015 roku stracił syna z powodu raka mózgu, ma teraz stanąć na czele wielkiego programu znalezienia leku na tą chorobę. Barack Obama chciałby, żeby mobilizacja w tej sprawie była podobna do tej, na jaką zdobyli się Amerykanie w latach 60. XX w., aby stanąć na Księżycu.

Rozpoczęcie wielkiego programu znalezienia leku na raka ogłosił Barack Obama podczas swojego ostatniego orędzia o stanie państwa. Przed połączonymi izbami Kongresu ogłosił, że pracami ma czuwać wiceprezydent Biden.

Odpowiedni człowiek do zadania

Zastępca Obamy został wybrany do tego zadania, bowiem został niedawno osobiście doświadczony przez chorobę nowotworową. W 2015 roku zmarł jego syn, który chorował na raka mózgu.

- Wówczas wiceprezydent stwierdził, że przy mobilizacji podobnej do programu lotu na Księżyc, USA mogą znaleźć lek na raka - powiedział Obama, stosując pojęcie „moonshot”, czyli „wystrzelenie na Księżyc”, oznaczające nadzwyczajną mobilizację na rzecz osiągnięcia ambitnego celu. Podobną do tego, co USA zrobiły podczas kosmicznego wyścigu z ZSRR w latach 50. i 60.XX w.

- Dzisiaj ogłaszam nowy narodowy wysiłek na rzecz opracowania tego leku. Ponieważ on już wielokrotnie walczył z przeciwnościami dla nas wszystkich w ciągu ostatnich 40 lat, na czele centrum kontroli (ponowna aluzja do programu kosmicznego - red.) stawiam Joe Bidena. W imieniu tych bliskich, których już straciliśmy, dla tych rodzin, które nadal możemy uratować, uczyńmy Amerykę tym krajem, który wyleczy raka raz na zawsze - powiedział Obama.

Po czym zwrócił się w stronę siedzącego za nim Bidena i zapytał: „No i co na to powiesz Joe?”, na co wiceprezydent z uśmiechem skinął głową i wykonał gest ręką przy aplauzie polityków zebranych na sali. - No to zróbmy to - zakończył Obama.

Konkretnego planu zwalczenia raka prezydent nie zaprezentował. Biden zarysował go już w ciągu kilku ostatnich miesięcy po śmierci swojego syna. Wiceprezydent mocno lobbuje na rzecz znacznego zwiększenia finansowania Narodowych Instytutów Zdrowia, prowadzących badania nad nowymi lekami, oraz usprawnienia przepisów, co ułatwiłoby współpracę pomiędzy naukowcami, producentami leków i rządem.

Autor: mk//gak / Źródło: The Guardian, The Time