Joe Biden przedstawił zarys zmian w świadczeniach socjalnych, edukacji, polityce klimatycznej i podatkach

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przedstawił zarys projektu inwestycji rzędu 1,8 biliona dolarów, reform i innowacji, dotyczących między innymi świadczeń socjalnych, edukacji, klimatu i systemu podatkowego, które mają stanowić element ustawy o bezpieczeństwie socjalnym i infrastrukturze. - Agenda, która jest w tych projektach ustaw, stanowi odzwierciedlenie tego, na co głosowało 81 milionów ludzi. Ich głosy zasługują na to, by były usłyszane, a nie negowane - argumentował prezydent. Dodał, że plan ten jest wynikiem miesięcy pracy i kompromisów.

- To zasadniczo zmieni życie milionów ludzi na lepsze. To ramy, które pozwolą stworzyć miliony miejsc pracy, rozwijać gospodarkę, inwestować w nasz naród i naszych ludzi - powiedział Joe Biden w Białym Domu przed wylotem do Europy na audiencję w Watykanie u papieża Franciszka oraz spotkania z przywódcami światowymi na szczycie G20 w Rzymie i podczas konferencji klimatycznej w Glasgow.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Prezydent USA przekonywał, że program jest możliwy do sfinansowania, a także odpowiedzialny z punktu widzenia polityki fiskalnej. - 17 laureatów Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii oceniło, że obniży to presję inflacyjną na gospodarkę - przypomniał.

Prezydent USA ocenił, że gospodarka świetnie funkcjonuje dla najbogatszych, kosztem coraz trudniejszych warunków, w jakich żyje klasa średnia i ludzie biedniejsi. Wskazywał na perypetie wielu Amerykanów, w tym niedostatki w zakresie usług zdrowotnych w zestawieniu z sytuacją mieszkańców wielu innych rozwiniętych krajów.

Joe Biden przekonuje do poparcia nowego projektu

Biden zwrócił również uwagę na anomalie podatkowe. Zaznaczył, że 55 amerykańskich firm, osiągających największe, miliardowe dochody w ogóle nie płaciło podatków. Podkreślił, że brak innowacji w USA w wielu dziedzinach utrudnia rywalizację gospodarczą z Chinami.

Prezydent USA nazywał przedstawiony projekt krokiem historycznym, mającym zapoczątkować fundamentalne zmiany sposobu, w jaki rząd służy amerykańskiemu społeczeństwu.

- Agenda, która jest w tych projektach ustaw, stanowi odzwierciedlenie tego, na co głosowało 81 milionów ludzi. Ich głosy zasługują na to, by były usłyszane, a nie negowane - argumentował prezydent. Wyjaśnił, że plan ten jest wynikiem wielu miesięcy pracy i kompromisów.

Biden chce inwestować w opiekę nad dziećmi i świadczenia dla seniorów

Według Białego Domu pakiet o wartości 1,8 biliona dolarów przewiduje między innymi zapewnienie przedszkoli wszystkim dzieciom w wieku trzech i czterech lat, opiekę nad dziećmi po przystępnych cenach, a także świadczenia zdrowotne dla seniorów. Przewidziane jest też przedłużenie o rok ulgi podatkowej dla rodzin zarabiających mniej niż 150 tysięcy dolarów rocznie.

W kwestii ochrony środowiska, projekt przedłuża o 10 lat okres obowiązywania ulg podatkowych w wysokości 320 miliardów dolarów na produkcję czystej energii i pojazdów ekologicznych. Oferuje zachęty do przeciwdziałania ekstremalnym zjawiskom pogodowym i zanieczyszczeniom. Zachęca do lepszego wykorzystania m.in. energii słonecznej i technologii "nowej generacji".

Amerykańskie media, powołując się na uczestników wcześniejszego czwartkowego spotkania z ustawodawcami na Kapitolu, podkreślają, że Biden podczas pobytu w Europie chce dowieść, że Ameryka czyni postępy, aby pokazać światowym przywódcom, w tym Rosji i Chinom, że kraje demokratyczne wciąż się rozwijają. - Jesteśmy w punkcie zwrotnym. Reszta świata zastanawia się, czy jesteśmy w stanie funkcjonować - powiedział prezydent USA.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP