Komisja Europejska nałożyła na platformę X karę w wysokości 120 mln euro za nieprzestrzeganie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w zakresie przejrzystości. Jest to pierwsza kara nałożona przez KE na cyfrowego giganta od wejścia DSA w życie.
- To jest okropne - odpowiedział Donald Trump, pytany przez dziennikarza o karę dla X. Poinformował, że Elon Musk nie dzwonił do niego, by prosić go o pomoc w tej sprawie. - Ale to trudna sprawa. Nie sądzę, by to było słuszne. Nie wiem, jak mogą to robić. Będę o tym mówić później. Dostanę na ten temat pełen raport - kontynuował prezydent USA.
- Europa musi bardzo uważać. Robią dużo rzeczy. Chcemy, by Europa pozostała Europą. Europa zmierza w złym kierunku. To bardzo złe, bardzo złe dla ludzi. Nie chcemy, by Europa się tak bardzo zmieniała - dodał.
Komisja Europejska ukarała platformę Muska
W ramach prowadzonego przez ostatnie dwa lata postępowania wobec X Komisja Europejska doszła do wniosku, że platforma Muska łamie trzy przepisy DSA: w sposób wprowadzający w błąd stosuje "niebieski znaczek" do weryfikacji użytkowników, nie ma przejrzystego repozytorium reklam oraz nie udostępnia danych do badań w sposób zgodny z regulacjami.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio ocenił, że grzywna to atak na wszystkie amerykańskie platformy technologiczne i amerykański naród ze strony zagranicznych rządów. Musk, do którego należy ukarana platforma, w serii wpisów wzywał do rozwiązania UE.
W reakcji na unijną karę nałożoną na X platforma zablokowała w weekend w serwisie konto reklamowe Komisji Europejskiej. Rzecznik KE przyznał w poniedziałek, że konto faktycznie zostało zablokowane, ale dodał, że KE nie korzystała z niego od 2023 r., ponieważ nie chciała publikować płatnych reklam w serwisie. Thomas Regnier zauważył natomiast, że nadal działa bez przeszkód konto korporacyjne Komisji Europejskiej na X.
Autorka/Autor: asty/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: YURI GRIPAS/PAP/EPA