Donald Trump szykuje się do wystąpienia. Pierwsze takie przemówienie od opuszczenia Białego Domu

Źródło:
PAP, Reuters

Były prezydent USA Donald Trump wygłosi przemówienie na Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) - podaje Reuters. Lista tematów, które ma poruszyć polityk, obejmuje między innymi przyszłość Partii Republikańskiej i ruchu konserwatywnego.

Jak informuje agencja Reutera, Konferencja Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) odbędzie się w dniach od 25 do 28 lutego w Orlando na Florydzie. Wystąpienie Trumpa przewidziane jest w przyszłą niedzielę i będzie pierwszym ważnym przemówieniem byłego prezydenta USA po opuszczeniu Białego Domu. Oprócz przyszłości Partii Republikańskiej i ruchu konserwatywnego, ma w nim skoncentrować się na polityce imigracyjnej demokratycznego prezydenta Joe Bidena.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Donald TrumpGettyImages

"Ponury, posępny i pozbawiony uśmiechu polityczny wyrobnik"

Trump niedawno skrytykował przywódcę mniejszości republikańskiej w wyżej izbie Kongresu Mitcha McConnella. Senator najpierw głosował za uniewinnieniem byłego prezydenta w procesie impeachmentu, by w chwilę później oskarżyć go o podżeganie zwolenników do ataku na Kapitol. "Nie ma wątpliwości, że były prezydent Trump ponosi moralną odpowiedzialność. (…) Jego zwolennicy zaatakowali Kapitol w następstwie kłamstw, które wykrzykiwał przez największy na świecie megafon. Jego zachowanie podczas i po chaosie było również nie do przyjęcia, poczynając od ataku na wiceprezydenta Mike Pence'a podczas zamieszek po wychwalanie przestępców po ich zakończeniu" - pisał w poniedziałek McConnell na łamach "Wall Street Journal".

- Mitch to ponury, posępny i pozbawiony uśmiechu polityczny wyrobnik, a jeśli republikańscy senatorowie zostaną z nim, to ponownie nie wygrają - ocenił Trump.

Amerykańskie media zwracają uwagę, że uniewinnienie Trumpa przez Senat w procesie o impeachment może nie oznaczać jeszcze zakończenia prób zmierzających do powstrzymania go od ubiegania się o prezydenturę w wyborach 2024 roku. Jak podkreśla stacja ABC, jego antagoniści mogą się w tym celu odwołać do przepisu konstytucyjnego przyjętego po wojnie secesyjnej. Ostatnie słowo w tej sprawie może należeć do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.

Autorka/Autor:mp//now

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: GettyImages