"Internet jest jak dzikie zwierzę". Dzięki zdjęciu zebrał blisko dwa miliony dolarów

Źródło:
PAP
Bernie Sanders uzbierał niemal 2 mln dolarów dzięki słynnemu zdjęciu
Bernie Sanders uzbierał niemal 2 mln dolarów dzięki słynnemu zdjęciu
TVN24
Bernie Sanders uzbierał niemal 2 mln dolarów dzięki słynnemu zdjęciuTVN24

Po inauguracji prezydentury Joe Bidena senator Bernie Sanders podbił internet. Ze sprzedaży produktów opatrzonych jego słynnym już zdjęciem, gdy siedział z założonymi rękami w wełnianych rękawiczkach, zebrał 1,8 miliona dolarów. W środę 78-latek ogłosił, że przekaże kwotę organizacjom charytatywnym.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Uwieczniony przez fotografa AFP Brendana Śmiałowskiego moment, gdy Bernie Sanders siedział z założonymi rękami w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji Joe Bidena, zainspirował internautów na całym świecie do tysięcy humorystycznych fotomontaży, wzmacniając byłego kandydata na prezydenta w roli gwiazdy internetu.

Bernie Sanders sprzedaje bluzę ze swoją podobiznąstore.berniesanders.com

Niezależny senator z Vermont w ciągu pięciu dni zebrał 1,8 miliona dolarów, dzięki sprzedaży produktów przedstawiających go w rękawiczkach podczas inauguracji nowego prezydenta. T-shirty, swetry i inne powiązane ze zdjęciem produkty trafiły do sprzedaży w internetowej witrynie wieczorem 21 stycznia, ich zapasy wyczerpały się w ciągu trzydziestu minut. Jak podano w komunikacie prasowym, nowe produkty dodane w ten weekend zostały sprzedane w poniedziałek rano.

CZYTAJ TAKŻE: Memy z Bernim Sandersem podbijają internet. Tak senator wykorzystuje moment sławy >>>

"Internet jest jak dzikie zwierzę"

Sanders zapowiedział przekazanie kwoty dla organizacji charytatywnych. "Moja żona Jane i ja jesteśmy pod wrażeniem kreatywności, jaką wykazało się tak wielu ludzi (...) i cieszymy się, że możemy pomóc ludziom w potrzebie" - napisał Bernie Sanders w oświadczeniu. "Ale nawet ta suma nie może zastąpić decyzji Kongresu i zrobię co w mojej mocy w Waszyngtonie, aby pracownicy w Vermont i w całym kraju otrzymali wsparcie, którego potrzebują w najgorszym kryzysie, od czasów Wielkiego Kryzysu" - dodał.

Fotograf Brendan Śmiałowski zastanawia się nad "imponującą" ewolucję swego zdjęcia i wszystkich jego odmian. - Nigdy nie spodziewam się i nigdy nie dążę do tego, by moja praca była przekonwertowywana na memy - stwierdził. Te humorystyczne montaże "nie dziwią mnie w tym sensie, że internet i media społecznościowe są nieprzewidywalne. (...) Internet jest jak dzikie zwierzę, z nieprzewidywalnymi reakcjami i trudne do oswojenia" - dodał.

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: PAP