Szkoleni na pilotów Afgańczycy uciekli z  bazy. Szuka ich wojsko, policja i FBI

Szkolenia w bazie Moody w Georgii odbywają się m.in. na samolotach szturmowych ThunderboltMoody Air Force Base

Dwóch Afgańczyków szkolonych w amerykańskim stanie Georgia na pilotów wojskowych uciekło z bazy sił lotniczych. Poszukują ich władze stanowe, wojskowe i FBI - poinformowały w nocy z wtorku na środę media w USA.

Dwóch adeptów akademii amerykańskich sił zbrojnych szkolonych na pilotów wojskowych armii Afganistanu nie stawiło się w poniedziałek na poranny apel.

Afgańczycy uciekli z bazy

Rozpoczęto przeszukiwanie bazy i szybko okazało się, że przyszli piloci nie wrócili do niej po weekendzie. Poinformował o tym we wtorek późnym wieczorem rzecznik Amerykańskich Sił Powietrznych zaznaczając, że chodzi o podopiecznych bazy Valdosta w stanie Georgia.

Wojsko podało, że Afgańczycy przebywają w USA od lutego, a przed przyjazdem zostali dokładnie "sprawdzeni". Służby obserwowały ich już ponad rok temu.

Powód, dla którego Afgańczycy opuścili bazę nie jest znany, ale wojskowi uważają, że nie stanowią oni zagrożenia.

Goście odbywający szkolenie w USA podlegają dowództwu 81. eskadry lotniczej, która po wielu latach od jej zamknięcia, w styczniu została odtworzona i decyzją Pentagonu przeznaczona do szkolenia pilotów afgańskiej armii.

We wrześniu ub. roku jeden z trzech afgańskich żołnierzy, którzy zniknęli z jednej z baz w stanie Massachusetts w czasie treningu wojskowego, odnalazł się później na granicy z Kanadą, gdzie oddał się w ręce władz. Poprosił o azyl. Został zawrócony do USA i jego wniosek w styczniu 2015 r. został rozpatrzony pozytywnie.

Autor: adso//gak / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Moody Air Force Base

Tagi:
Raporty: