Sąd w Albuquerque w Nowym Meksyku przyznał rekordowe odszkodowanie za błąd w sztuce lekarskiej. Pokrzywdzony, który miał zostać błędnie zdiagnozowany i poddany "inwazyjnej" terapii, ma otrzymać 412 milionów dolarów.
Amerykańskie media informują o rekordowej kwocie odszkodowania za błąd w sztuce lekarskiej, jaką przyznano jednemu z mieszkańców stanu Nowy Meksyk. Decyzją tamtejszej ławy przysięgłych mężczyzna otrzyma ponad 412 milionów dolarów (równowartość blisko 1,7 mld zł.) rekompensaty za nieodwracalne szkody, jakie wywołało u niego niepotrzebne leczenie "inwazyjnymi zastrzykami na zaburzenia erekcji". Terapię przeprowadzono w jednej z placówek działającej w kilku stanach sieci klinik.
Jak wskazuje "The Washington Post", mężczyzna po raz pierwszy odwiedził klinikę w 2017 roku. Miał wówczas 66 lat. Do lekarza postanowił zgłosić się ze względu na dokuczające mu przewlekłe uczucie zmęczenia i chęć utraty wagi. W klinice miał zostać błędnie zdiagnozowany i namówiony na niepotrzebne leczenie "inwazyjnymi zastrzykami na zaburzenia erekcji". Te doprowadziły później do nieodwracalnych szkód w jego organizmie – informuje dziennik.
ZOBACZ TEŻ: Chciała zrobić korekcję nosa. 22-latka nie żyje
Prawnicy o planie "zarobienia na starszych mężczyznach"
Reprezentująca pokrzywdzonego prawniczka Lori Bencoe określiła działania kliniki mianem "rażącego naruszenia". Zdaniem cytowanego przez "The Washington Post" innego z jego adwokatów - Nicholasa Rowley'a - mężczyzna nie był jedyną osobą korzystającą z usług sieci klinik, wobec której niepotrzebnie zastosowano inwazyjną terapię. W mediach społecznościowych pisze o "stworzeniu oszukańczego planu" ukierunkowanego na "zarobienie milionów na starszych mężczyznach".
Sieć klinik składa się z dziewięciu placówek. Zgodnie z informacjami na stronie firmy, można tam podjąć leczenie w związku z dolegliwościami, takimi jak nadwaga, zaburzenia erekcji, zaburzenia równowagi hormonalnej, utrata włosów, zaburzenia libido czy przewlekłe zmęczenie. Cytowany przez media prezes sieci klinik stwierdził, że ze względu na trwające postępowanie sądowe "nie może komentować szczegółów sprawy". Dodał też, że firma koncentruje się obecnie na dalszym zapewnianiu opieki swoim pacjentom.
ZOBACZ TEŻ: Lekarz wykonywał zabiegi chirurgiczne bez uprawnień. Eksperci apelują do pacjentów o ostrożność
Źródło: The Washington Post, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24