"Ulegniemy sile, a nie argumentom"

 
Premier Węgier Victor OrbanEU Commision

Premier Węgier Viktor Orban zasygnalizował gotowość do kompromisu w sporze z Komisją Europejską, która zarzuca Węgrom naruszenie prawa UE - poinformował w środę niemiecki dziennik "Bild". Węgierski premier dał do zrozumienia, że gotów jest ustąpić w sprawie kontrowersyjnej ustawy o banku centralnym. - W tym przypadku ulegniemy sile, a nie argumentom - powiedział Orban.

Dodatkowo mamy Radę Monetarną, której liczebność również została ustalona przez poprzedni parlament. Teraz chodzi tylko o to, czy ta Rada Monetarna powinna zostać zwiększona. Jeśli UE ma z tym problem, to chętnie zastosujemy się do żądań. Nawet jeśli będzie to niekorzystne dla banku centralnego. Victor Orban, premier Węgier

Bronimy swoich wartości i narodu również wówczas, gdy wieje przeciwny wiatr. Nawet, kiedy ten wiatr osiąga siłę orkanu. Victor Orban, premier Węgier

Dodał, że obecny prezes banku centralnego Węgier, wybrany jeszcze przez poprzedni parlament, pozostanie na stanowisku do końca swojej kadencji w 2013 r.

- Dodatkowo mamy Radę Monetarną, której liczebność również została ustalona przez poprzedni parlament. Teraz chodzi tylko o to, czy ta Rada Monetarna powinna zostać zwiększona. Jeśli UE ma z tym problem, to chętnie zastosujemy się do żądań. Nawet jeśli będzie to niekorzystne dla banku centralnego - powiedział węgierski premier.

"Bronimy swoich wartości"

Orban podkreślił, że "Węgry są i pozostaną krajem demokratycznym i krajem bojowników o wolność". - Bronimy swoich wartości i narodu również wówczas, gdy wieje przeciwny wiatr. Nawet, kiedy ten wiatr osiąga siłę orkanu - powiedział.

We wtorek Komisja Europejska postanowiła otworzyć wobec Węgier postępowanie o naruszenie prawa UE.

Bruksela kwestionuje nową ustawę o banku centralnym, którą parlament, zdominowany przez partię Fidesz Viktora Orbana, uchwalił pod koniec zeszłego roku. Ustawa odbiera jego szefowi prawo wyboru zastępców oraz zwiększa liczbę członków Rady Monetarnej z siedmiu do dziewięciu, przy czym sześciu ma być mianowanych przez parlament.

Zastrzeżenia KE wzbudziło też obniżenie wieku emerytalnego sędziów i prokuratorów z 70 do 62 lat, a także ograniczenie niezależności urzędu ds. ochrony danych osobowych.

W środę Orban będzie uczestniczył w sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EU Commision