Ukraińskie media o wyborach w Polsce: "Diabeł tkwi w szczególe" i "zimny prysznic"

[object Object]
Media na Ukrainie komentują wyniki wyborów parlamentarnych w Polscetvn24
wideo 2/24

"PiS jest uważane za antyrosyjskie, jednak bez rozstrzygnięcia spraw historycznych, w tym Ukraińskiej Powstańczej Armii, w stosunkach polsko-ukraińskich się nie obejdzie" - komentuje zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w Polsce ukraińska telewizja Espreso. Gazeta "Segodnia" pisze o "przydatnym, zimnym prysznicu". Dziennik "Deń" prognozuje "trudności w polityce zagranicznej".

"Zgodnie z oczekiwaniami zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w Polsce świętuje już nie opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość. Diabeł jednak tkwi w koalicyjnych szczegółach" – informuje ukraińska telewizja Espreso.

"Czy Ukraina ma prawo się martwić? Jeśli PiS utworzy koalicję z ugrupowaniem Kukiza, Ukraina nie może liczyć na większe wsparcie. PiS jest uznawane za antyrosyjskie ugrupowanie, jednak bez rozstrzygnięć historycznych, w tym sprawy Ukraińskiej Powstańczej Armii (odpowiedzialnej za eksterminację polskiej ludności na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 40. zeszłego wieku - red.) w stosunkach polsko-rosyjskich się nie obejdzie. O konieczności ustanowienia sprawiedliwości historycznej między obydwoma państwami niejednokrotnie mówili liderzy PiS” – podkreśla Espreso.

I dodaje: "Pawła Kukiza na pewno nie można uznać za proukraińskiego kandydata. Uważa on, że Polska pomaga Ukrainie więcej niż wystarczająco, nie chce także wsparcia wojskowego dla Ukrainy. W parlamencie muzyk rockowy na pewno będzie miał wpływ na Prawo i Sprawiedliwość” – informuje Espreso.

"Zimny prysznic"

"W jaki sposób wyniki wyborów w Polsce wpłyną na stosunki Kijowa i Warszawy?” – zastanawia się wysokonakładowa gazeta „Segodnia".

"Ukraińców czeka zimny prysznic" - prognozuje dziennik, który cytuje kijowskiego analityka Jewhena Hlibowyckiego.

"W dłuższej perspektywie jest to przydatny, zimny prysznic. Musimy nauczyć się doceniać partnerów i przestać wierzyć w to, że mamy z góry zagwarantowane wsparcie tylko dlatego, że podzielamy niechęć do Kremla" – zaznaczył w komentarzu Hlibowycki.

"Budowanie kampanii wyborczej"

"Premier Ewa Kopacz uznała swoją porażkę. Do władzy wraca partia Lecha Kaczyńskiego, który zginął w wyniku katastrofy lotniczej w 2010 r., Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowanie to budowało kampanię wyborczą na nieufności wobec Unii Europejskiej i wzmocnieniu roli NATO na tle obaw z powodu agresji rosyjskiej" – informuje ukraińska sekcja Radia Swoboda.

"Zwycięstwo PiS może oznaczać, że po raz pierwszy w historii demokratycznej Polski z 1989 r. jedna partia będzie mogła sformować rząd" – relacjonowała agencja Ukrinform.

Autor: tas//gak / Źródło: Radio Swoboda, Espreso.tv, segodnya.ua, day.kiev.ua, Ukrinform

Raporty: