Ukraina walczy. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski mówi o gotowości armii do rozpoczęcia kontrofensywy, a były dyrektor CIA przekonuje, że może ona "przynieść znaczące rezultaty". Najeźdźcy ostrzelali między innymi miasto Dniepr, gdzie rakieta uszkodziła dwupiętrowy budynek mieszkalny. Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 466 dni. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.

Zobacz także: Ukraina walczy. Relacja w tvn24.pl

> Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina "jest gotowa, by rozpocząć długo wyczekiwaną kontrofensywę i odbić okupowane przez Rosjan terytorium". - Mocno wierzymy w nasz sukces. Nie wiem, jak długo to potrwa. Tak naprawdę sytuacja może pójść w różne strony. Ale zrobimy to, jesteśmy gotowi - dodał prezydent Ukrainy.

> Były dyrektor CIA, generał David Petraeus stwierdził w wywiadzie dla "Kiev Independent", że kontrofensywa ukraińskich sił zbrojnych może przynieść "znaczące rezultaty, nie tylko na polu bitwy, ale także w umysłach Ukraińców, Europejczyków, Amerykanów i innych, dzięki czemu Ukraina znajdzie się na ścieżce do zwycięstwa".

Generał Petraeus ocenił, że wojna zbliża się obecnie do punktu przełomowego. Jego zdaniem, siły rosyjskie są "znacznie uszczuplone. W wielu przypadkach walczą nieprzerwanie od roku lub nawet dłużej. "Rosyjskie dowództwo nie wycofuje swoich jednostek, by je odtworzyć po poniesieniu strat. Po prostu dołączają do nich słabo wyszkolonych i wyposażonych nowych żołnierzy" - powiedział.

> W sobotę wieczorem eksplozja rakiety zniszczyła dwupiętrowy budynek mieszkalny w rejonie miasta Dniepr (środkowa Ukraina). Co najmniej 13 osób zostało rannych. Trwa akcja ratunkowa - poinformowały lokalne władze.

Skutki ataku rakietowego w mieście Dniepr
Skutki ataku rakietowego w mieście DnieprReuters

Jak poinformował na Telegramie gubernator obwodu Serhij Łysak, wśród rannych jest troje dzieci w wieku 6, 11 i 15 lat. Budynek, który znajduje się w osadzie Pidhorodne, uległ częściowemu zawaleniu. Akcję ratunkową utrudniał pożar. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał na Telegramie, że rakieta spadła między dwoma budynkami. "Niestety pod gruzami są ludzie. Rosja ponownie udowodniła, że jest państwem terrorystycznym" - napisał Zełenski. 

> W niedzielę nad ranem przystąpiły do akcji systemy obrony powietrznej Kijowa odpierając rosyjskie ataki na rejon miasta - poifnormowała na Telegramie administracja wojskowa ukraińskiej stolicy.

Reuter informuje, powołując się na świadków, że słychać było liczne wybuchy w rejonie Kijowa, które mogły świadczyć o odpieraniu ataku.

Kijów. Miejsce eksplozji rosyjskiej rakiety EPA/Sergey Dolzhenko

> Nie żyje Mykola Zhydkov, urodzony w 2001 roku piłkarz polskiego klubu piłkarskiego Węgrzcanka Węgrzce Wielkie, który jesienią 2022 roku odłożył korki i wrócił do swojego kraju, aby walczyć. "Zginął w obronie swojej ojczyzny" - poinformował resort obrony Ukrainy.

22-letni Mykola Zhydkov grał w klubie Węgrzcanka Węgrzce Wielkie z Małopolski od 2020 roku. O jego śmierci poinformował ukraiński resort obrony. "Zginął w obronie swojej ojczyzny" - przekazano. Ministerstwo poinformowało, że Zhydkov przerwał karierę sportową jesienią 2022 roku, gdy wrócił na Ukrainę i wstąpił w szeregi sił obronnych. 

> Na Morzu Czarnym znajduje się dziewięć rosyjskich okrętów, w tym dwa mogą być uzbrojone w 16 rakiet manewrujących Kalibr – poinformowała w komunikacie w sobotę ukraińska Marynarka Wojenna.

"Na dyżurze bojowym na Morzu Czarnym znajduje się dziewięć wrogich okrętów, w tym dwa przenoszące rakiety manewrujące Kalibr. Ogólna liczba rakiet może wynosić 16" – powiadomiono w komunikacie. Na Morzu Azowskim przebywa obecnie jeden rosyjski okręt wojenny, a na Morzu Śródziemnym – siedem, w tym jeden przenoszący Kalibry (do czterech rakiet).

Rosyjskie okręty na Morzu Czarnymmil.ru

> Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka powiedział, że "jedynym błędem" Rosji i Białorusi było to, że "nie rozwiązały" kwestii Ukrainy "w latach 2014-2015, kiedy Ukraina nie miała armii i nie była przygotowana" - cytuje białoruskiego dyktatora Politico.

- Jedynym błędem, jaki popełniliśmy, było prawdopodobnie to, że nie rozwiązaliśmy tej kwestii w latach 2014-2015, kiedy Ukraina nie miała armii. Chcieliśmy to załatwić pokojowo. Oni jednak wykorzystali ten czas na stworzenie gotowych do walki sił zbrojnych - powiedział w czwartek w Mińsku Łukaszenka podczas spotkania z szefami agencji bezpieczeństwa państw z byłego bloku sowieckiego należących do Wspólnoty Niepodległych Państw. Jego wypowiedź relacjonuje Politico.

Łukaszenka pokazał się publicznieprezydent.gov.by

Autorka/Autor:bż / prpb

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/ Mykola Kalyeniak