Szefowa Komisji Europejskiej: bezprawna aneksja ukraińskich regionów to nowy poziom wyzwania dla ładu międzynarodowego

Źródło:
PAP
Stoltenberg o rosyjskiej, nielegalnej aneksji czterech terytoriów Ukrainy
Stoltenberg o rosyjskiej, nielegalnej aneksji czterech terytoriów Ukrainy
wideo 2/35
Stoltenberg o rosyjskiej, nielegalnej aneksji czterech terytoriów Ukrainy

O bezprawnej rosyjskiej aneksji czterech regionów Ukrainy mówiła na spotkaniu z unijnymi ambasadorami szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jej zdaniem to "przenosi wyzwanie rzucone systemowi międzynarodowemu na nowy poziom". Określiła to także jako "atak na całą Kartę Narodów Zjednoczonych".

- Bezprawna aneksja czterech ukraińskich regionów przez Rosję przenosi wyzwanie rzucone systemowi międzynarodowemu na nowy poziom. Putin zagarnął suwerenną ukraińską ziemię niesprowokowanym aktem agresji. Zmusił ludzi do głosowania pod lufami karabinów. Zagroził nawet użyciem broni jądrowej, jeśli Ukraińcy odzyskają należącą do nich ziemię - wskazywała w swoim przemówieniu szefowa Komisji Europejskiej.

Podkreśliła, że "niepokoi to nie tylko sąsiadów Rosji". - To atak na całą Kartę Narodów Zjednoczonych - oświadczyła von der Leyen.

- Putin zapytał nawet w swoim przemówieniu o aneksji: "Kto kiedykolwiek zgodził się na światowy porządek oparty na zasadach?". Cóż, Rosjanie na pewno to zrobili. Zrobili to, kiedy podpisali Kartę Narodów Zjednoczonych, tak jak wszystkie inne narody świata. I kiedy negocjowali Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie z Helsinek - kontynuowała.

Podkreśliła, że "globalny ład oparty na zasadach (...) to najlepsze antidotum na wieczną niestabilność na wszystkich kontynentach". - Wszystkie narody na świecie to widzą - stwierdziła.

Von der Leyen: sama porażka Rosji nie uratuje ładu światowego opartego na zasadach

- Nawet niektórzy najbliżsi sojusznicy Rosji kwestionują wojnę Putina i odmawiają uznania jego fałszywych referendów. Szczyt w Samarkandzie, na którym Chiny i Indie wyraźnie wyraziły zaniepokojenie wojną, był dla Rosji fiaskiem. Ale nie jest to powód, by popadać w samozadowolenie. Sama porażka Rosji nie uratuje ładu światowego opartego na zasadach. Bo rewizjonizm Kremla nie jest jedynym ani najpoważniejszym zagrożeniem dla ładu opartego na zasadach – mówiła dalej.

Oceniła, że "bezwarunkowa przyjaźń deklarowana przez Władimira Putina i Xi Jinpinga jest także wyraźnym wyzwaniem dla powojennego porządku, zbudowanego na podstawowych wartościach Karty Narodów Zjednoczonych".

Zdaniem przewodniczącej Komisji Europejskiej ogólnoświatowym wyzwaniem jest odbudowanie zaufania do globalnych zasad i uniwersalnych wartości leżących u ich podstaw.

- Wszyscy wiemy, że nie jest to łatwe zadanie. Byłam w zeszłym miesiącu w ONZ i wysłuchałam obaw krajów z całego świata. (...) Wiele z nich uważa, że światowa gospodarka i system międzynarodowy nie działają. Niektórzy nawet dali się nabrać na rosyjską propagandę, próbującą odsunąć od siebie winę za przyczyny kryzysu energetycznego i żywnościowego. Dlatego wszyscy (...) musimy mówić i bronić prawdy - dodała von der Leyen.

Autorka/Autor:akr//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: