Kto kontroluje Bachmut? Analitycy ISW: wagnerowcy mogą zostać taktycznie okrążeni

Źródło:
PAP

Rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera prawdopodobnie kontrolują zachodnie granice Bachmutu, ale siły ukraińskie mają inicjatywę taktyczną wokół miasta i skupiają się na kontratakach na przedmieściach - ocenia w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną. W ocenie analityków z ISW "ofensywa Grupy Wagnera prawdopodobnie wygaśnie po miesiącach wyniszczających walk w mieście i jest wątpliwe, by siły tej najemniczej formacji w obecnym stanie były w stanie kontynuować walki poza Bachmutem".

Według amerykańskiego think tanku przetrzebione walkami w Bachmucie siły rosyjskiej, najemniczej Grupy Wagnera nie będą w stanie kontynuować ataków poza granicami miasta. Z kolei do utrzymania kontroli nad nim rosyjskie dowództwo będzie zmuszone do ściągania sił z innych odcinków frontu.

Bądź na bieżąco. W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy >>>

Kto kontroluje Bachmut?

Powołując się na stronę ukraińską, Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War) pisze, że broniące miasta wojska kontrolują "nieznaczną" część na południowym zachodzie w okolicach trasy T0504, co według analityków jest milczącym przyznaniem, że Rosjanie kontrolują "resztę zachodniego i południowo-zachodniego Bachmutu, jeśli nie całość". Jak ocenia ośrodek, wojska ukraińskie prawdopodobnie wycofały się z pozostałych rejonów Bachmutu, z wyjątkiem terenów przylegających do dwóch tras prowadzących do miasta.

"Prawdopodobne zajęcie przez Grupę Wagnera pozostałego niewielkiego terenu na zachodzie miasta nie ma wpływu na prowadzone przez Ukraińców ataki od północy i południa. Nie narusza też ukraińskiej kontroli nad liniami komunikacyjnymi wokół miasta" - ocenia ISW.

By prowadzić dalsze działania ofensywne, zmęczeni walkami wagnerowcy będą musieli dojść do tras zapewniających logistykę - zaznacza think tank. Z kolei siły rosyjskie będą najpewniej zmuszone do przerzucenia dodatkowych pododdziałów, by utrzymać miasto i flanki kosztem działań na innych kierunkach.

Zniszczenia w Bachmucie Zdjęcie udostępnione przez ukraińską armięfacebook.com/ab3.army

Taktyczne okrążenie. Wagnerowcy w potencjalnej pułapce

Według źródeł ukraińskich Rosjanie utracili kontrolę nad częścią wzniesień wokół miasta, a utrzymujące się postępy Ukraińców mogą doprowadzić do taktycznego okrążenia sił Grupy Wagnera w Bachmucie.

W ocenie amerykańskich analityków z ISW "ofensywa Grupy Wagnera prawdopodobnie wygaśnie po miesiącach wyniszczających walk w mieście i jest wątpliwe, by siły tej najemniczej formacji w obecnym stanie były w stanie kontynuować walki poza Bachmutem".

Think tank odnotowuje, że Władimir Putin 21 maja pogratulował Grupie Wagnera zajęcia Bachmutu, przypisując zdobycie miasta bezpośrednio najemnikom z tej formacji i zaznaczając, że regularne oddziały armii zapewniały osłonę na flankach. ISW podkreśla, że Putin i rosyjski resort obrony bezpośrednio ogłaszają, że Grupa Wagnera opanowała miasto, by uniknąć negatywnego efektu, który miał miejsce po zdobyciu nieodległego Sołedaru. Wówczas władze pominęły "zasługi" wagnerowców, wywołując niezadowolenie kręgów nacjonalistycznych. ISW zaznacza również, że Putin po raz pierwszy bezpośrednio przypisał wagnerowcom sukces frontowy.

Rosyjscy blogerzy wojskowi: Bachmut to nie jest Berlin

ISW analizuje reakcje na doniesienia o zajęciu Bachmutu w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej, zwracając uwagę na rosnący rozdźwięk pomiędzy oficjalną narracją kremlowskich mediów i środowisk związanych ze skrajnie nacjonalistycznymi "blogerami wojskowymi". W mediach oficjalnych przedstawiono sukcesy w Bachmucie jako historyczne wydarzenie o dużym znaczeniu dla dalszych działań ofensywnych w kierunku Słowiańska i Kramatorska, a nawet Dniepru.

"Przesadne przedstawianie zajęcia Bachmutu jako historycznego zwycięstwa prawdopodobnie wynika z utrzymującego się braku innych sukcesów taktycznych na Ukrainie" - ocenia ISW.

Z kolei kręgi tak zwanych blogerów wojskowych zareagowały spokojniej i podkreślały, że "Bachmut to nie jest Berlin", a jego zdobycie po prostu będzie kolejnym krokiem w rosyjskich operacjach wojskowych na Ukrainie.

Autorka/Autor:momo

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/ab3.army