Pierwszy udany przeszczep płuc na Ukrainie. Lekarze kształcili się w Zabrzu

56-letni Lwowianin cierpiał na nieodwracalne uszkodzenie płuc. Mężczyzna od kilku lat nie opuszczał domu, żył dzięki stałej tlenoterapii. W ostatnim czasie jego stan dramatycznie się pogorszył. Przeszczep był dla niego jedynym ratunkiem.

Kardiochirurg z Tarnopola Ihor Humennyj, który brał udział w dokonaniu zabiegu, powiedział dziennikarzom lwowskiego portalu Zaxid, że przygotowania do operacji trwały od trzech lat. Przygotowania - jak podkreślił Humennyj - trwały wspólnie z "kolegami w bazie szkoleniowej w Zabrzu, w Śląskim Centrum Chorób Serca, kierowanym przez Mariana Zembalę", który w 1995 roku dokonał pierwszego w Polsce przeszczepu płuc.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

21 września w szpitalu akademickim we Lwowie ukraińscy i zabrzańscy lekarze przeprowadzili pomyślnie przeszczep obu płuc u 56-letniego pacjenta. W niedzielę odbył jego pierwszy spacer po szpitalnym korytarzu. Mężczyzna jest w pełni wydolny oddechowo i przechodzi intensywną rehabilitację.

- To nasz polski i zabrzański wkład w rozwój polsko-ukraińskiego pojednania i pomocy dla potrzebujących bliźnich. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z mojego zespołu – wiodącego w kraju i zaliczanego do czołowych w Europie ze względu na liczbę i jakość transplantacji serca i płuc u dorosłych i u dzieci – komentował profesor Marian Zembala, który sam jest jednym z najwybitniejszych polskich transplantologów.

Jak poinformował, w zabrzańskim Śląskim Centrum Chorób Serca przez pół roku kształciło się w sumie 35 ukraińskich lekarzy – kardiologów i kardiochirurgów, związanych ze szpitalem w Kowlu na Wołyniu oraz akademickim szpitalem specjalistycznym we Lwowie.

Lekarze lwowskiego szpitala pierwszy przeszczep przeprowadzili w lutym zeszłego roku. Dawczynią nerki dla 36-letniego syna była matka. Na stronie działającego w ramach placówki Centrum Transplantologii podano, ile zabiegów wykonano od tamtego czasu: przeszczepiono między innymi sześć serc, dwie wątroby, 22 nerki i trzustkę.

Jednym z pacjentów, któremu we wrześniu dokonano przeszczepu serca, jest 13-letni Maksym z miasta Wołyń. Chłopiec w lipcu tego roku doznał udaru mózgu. Zabieg przeprowadził zespół Borysa Todurowa z Instytutu Serca, w skład którego wchodził między innymi lwowski dziecięcy kardiochirurg Witalij Petrow. Dawcą serca został 54-letni mężczyzna, który zmarł z powodu udaru. Jego rodzina zgodziła się na pobranie narządu.