Trump: Izrael będzie musiał zrobić coś dobrego dla drugiej strony


Prezydent USA Donald Trump powiedział w środę, że praca jego administracji nad planem dla Bliskiego Wschodu idzie bardzo dobrze, ale porozumienie pokojowe "zajmie trochę czasu". Jak dodał, "Izrael będzie musiał zrobić coś dobrego dla drugiej strony". Wyraził też przekonanie, że Palestyńczycy chcą wrócić do rozmów.

Prezydent USA spotkał się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. - Moim marzeniem jest załatwić to przed końcem mojej pierwszej kadencji - powiedział. Zapewnił, że jego administracja popiera Izrael "w stu procentach".

- Izrael będzie musiał zrobić coś dobrego dla drugiej strony - oznajmił i wyraził przekonanie, że Palestyńczycy chcą wrócić do stołu rokowań.

Trump powiedział również, że w sprawie Wenezueli, na którą jego administracja nałożyła nowe sankcje, "wszystkie opcje są na stole". Przyznał, że jest skłonny spotkać się z prezydentem tego kraju Nicolasem Maduro. - Jeśli jest tutaj, jeśli chce się spotkać (...) nie miałem tego w planach, ale jeśli mogę ludziom pomóc to po to tutaj jestem - powiedział.

- Chcę po prostu zobaczyć, że Wenezuela została naprostowana. Chcę, żeby ludzie byli bezpieczni. Zajmiemy się Wenezuelą - dodał.

We wtorek ministerstwo finansów Stanów Zjednoczonych nałożyło sankcje na kilka wenezuelskich podmiotów oraz osoby z otoczenia prezydenta Nicolasa Maduro, w tym jego żonę, wiceprezydenta i ministra obrony.

Krytykując sytuację w Wenezueli, która stanęła na krawędzi ruiny gospodarczej, Trump powiedział we wtorek: - Wszystkie kraje powinny oprzeć się pokusie socjalizmu i nędzy, jaką on wszystkim przynosi.

Maduro został wybrany na drugą kadencję w maju. Jest oskarżany przez opozycję i społeczność międzynarodową o osłabianie demokracji i doprowadzenie zamożnej Wenezueli do stanu katastrofy humanitarnej.

Stany Zjednoczone, podobnie jak wiele innych krajów, uznały wybory w Wenezueli za nieprawomocne i już wcześniej nałożyły na nią sankcje, w ramach których zabroniono amerykańskim firmom i obywatelom USA pomagania rządowi w Caracas w sprzedaży nieruchomości i dóbr inwestycyjnych.

Autor: asty / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA/JUSTIN LANE