Tokio wykorzystuje "odwilż". Japońscy biznesmeni na Kubie


Szef dyplomacji Japonii, Fumio Kishida, wraz z delegacją biznesmenów po raz pierwszy w historii odwiedził Kubę. Do wizyty doszło w czasie rozpoczętej przez Baracka Obamę "odwilży" w relacjach z komunistycznym państwem rządzonym przez braci Castro.

Do Hawany japoński minister przyleciał bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych, gdzie towarzyszył premierowi Shinzo Abemu. Jest pierwszym ministrem spraw zagranicznych Japonii, który odwiedził Kubę.

Współpraca gospodarcza Japonii z Kubą?

W trakcie wizyty Fumio Kishida spotkał się z najważniejszymi przedstawicielami kubańskiej władzy, w tym prezydentem Raulem Castro i jego bratem, Fidelem Castro - poinformowała kubańska prasa.

Kishida zapowiedział udzielenie Kubie pomocy gospodarczej, a także m.in. medycznej. Wezwał również do dalszej poprawy jej relacji dwustronnych z USA. - Cieszymy się z postępów w ocieplaniu relacji amerykańsko-kubańskich i wspieramy ten proces - powiedział.

Premier Kuby, Bruno Rodriguez, wyraził nadzieję na zacieśnianie relacji z Japonią zwłaszcza w dziedzinie handlu i inwestycji. Hawana ma nadzieję, że japońskie pieniądze pomogą w rozwoju wyspy. Z kolei Tokio liczy, że ocieplenie polityczne umożliwi japońskim firmom zdobycie kubańskiego rynku. Już w trakcie tej wizyty Fumio Kishidzie towarzyszyła grupa japońskich biznesmenów.

Spekulacje o zdrowiu Fidela Castro

Na początku lutego, po raz pierwszy od prawie sześciu miesięcy, oficjalne media na Kubie opublikowały zdjęcia Fidela Castro, przywódcy kubańskiej rewolucji. Milczenie Fidela 17 grudnia 2014 roku, w dniu ogłoszenia zwrotu w stosunkach amerykańsko-kubańskich, podsyciło spekulacje na temat stanu zdrowia byłego przywódcy, rozpowszechniane głównie w serwisach społecznościowych.

W 2006 roku Fidel Castro z powodu problemów zdrowotnych przekazał faktyczne sprawowanie władzy swemu młodszemu o pięć lat bratu, Raulowi, zatwierdzonemu oficjalnie w 2008 roku na stanowisku prezydenta Kuby.

Ciąg dalszy odwilży

Wizyta japońskiej delegacji na Kubie jest reakcją na zwrot dokonywany w relacjach z wyspą przez najważniejszego sojusznika Japonii, USA.

O przełomie w relacjach między Stanami Zjednoczonymi i Kubą poinformowano w połowie grudnia 2014 roku, po 18 miesiącach tajnych rozmów w sprawie zakończenia zimnej wojny amerykańsko-kubańskiej i przywrócenia stosunków dyplomatycznych. W 1959 r. na karaibskiej wyspie do władzy doszedł Fidel Castro i zaprowadził komunistyczne rządy, a relacje dyplomatyczne z Waszyngtonem niedługo później zostały zerwane.

USA zakończyły politykę izolowania Kuby na arenie międzynarodowej, zaś na Szczycie Ameryk w Panamie w kwietniu tego roku miało miejsce pierwsze bezpośrednie spotkanie prezydentów USA i Kuby od 1956 roku.

Autor: mm/ja / Źródło: PAP, Asahi Shimbun

Tagi:
Raporty: