Tak USA odpowiedziały Gagarinowi


To był połowiczny sukces Amerykanów - ponieważ nie udało się wyprzedzić Rosjan - ale i tak są powody do świętowania. Dokładnie pół wieku temu, niecały miesiąc po Juriju Gagarinie, w kosmos poleciał astronauta Alan Shepard. Jego statek "Freedom 7" wystartował 5 maja 1961 roku z przylądka Canaveral.

37-letni wówczas Shepard był pierwszym Amerykaninem, który znalazł się w kosmosie. Jego lot nie był jednak długi - w stanie nieważkości spędził tylko 5 minut.

Astronauta został wystrzelony 5 maja 1961 roku o godz. 9.34 rano (czasu miejscowego) z przylądka Canaveral. Jego statek "Freedom 7" osiągnął prędkość 5100 mil na godzinę (ok. 8200 km/h) i po około 15-minutowym locie wylądował w Atlantyku - 302 mile (ok. 486 km) od miejsca startu. Shepard nie doleciał na orbitę Ziemi, jego lot miał charakter suborbitalny.

Za Gagarinem

Misja Sheparda była amerykańską odpowiedzią na wielki sukces radzieckiego programu kosmicznego - pierwszy lot człowieka w przestrzeni kosmicznej. Gagarin poleciał niemal miesiąc przed Amerykaninem, jego lot trwał prawie dwie godziny i w tym czasie jego statek "Wostok 1" raz okrążył naszą planetę po orbicie Ziemi.

Shepard tylko dwa razy w życiu poleciał w kosmos. Dziesięć lat po swoim pierwszym locie, wziął udział w misji "Apollo 14", która lądowała na księżycu. Była to trzecia wizyta człowieka na Srebrnym Globie, a biorąc w niej udział Shepard znalazł się w wąskiej grupie 12 ludzi, którzy kiedykolwiek postawili na nim stopę. Zmarł w 1998 roku w wieku 74 lat.

Źródło: CBS, USA Today