Eksplozje w Bangkoku. Zaostrzono środki bezpieczeństwa


W piątek w stolicy Tajlandii doszło do kilku niewielkich eksplozji. Nikt nie zginął, ale w wyniku wybuchów ranne zostały co najmniej trzy osoby. W Bangkoku trwa obecnie 52. spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej.

Do pierwszych eksplozji doszło o godzinie 9 rano czasu lokalnego w dwóch miejscach w centrum Bangkoku. Niedługo potem rozległ się trzeci wybuch, do którego doszło w kompleksie rządowym w północnej części miasta, gdzie znajdują się siedziby kilku ministerstw.

Według świadków rannych zostało dwóch ulicznych sprzątaczy, którzy znaleźli się w pobliżu czegoś co wyglądało na bombę domowej roboty. W lokalnych mediach pojawiło się ich zdjęcie - jeden siedzi na ziemi otoczony ratownikami medycznymi, drugi jest zabierany do karetki. Reuters poinformował, że żaden z mężczyzn nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Ranny miał zostać także jeden ze strażników 77-piętrowego budynku King Power Mahanakhon.

Do tej pory nikt nie wziął odpowiedzialności za eksplozje.

Nikt nie zginął, ale w wyniku wybuchów ranne zostały co najmniej trzy osobyRUNGROJ YONGRIT/PAP/EPA

Zaostrzone środki bezpieczeństwa

Premier kraju, Prayuth Chan-ocha zarządził śledztwo w sprawie eksplozji.

- W związku z dzisiejszymi wybuchami, chciałbym potępić osoby powodujące sytuację, która niszczy pokój i szkodzi wizerunkowi kraju. Poleciłem urzędnikom, aby zadbali o bezpieczeństwo publiczne i osoby bezpośrednio dotknięte [incydentem - przyp. red.] - stwierdził szef rządu Tajlandii.

- Sytuacja jest dokładnie monitorowana i zaostrzone zostały środki bezpieczeństwa. Apelujemy o zachowanie spokoju - oświadczył rzecznik rządu.

Okolica została otoczona policyjnym kordonem i przeszukana przez służby bezpieczeństwa.

Szczyt ASEAN

Bangkok jest gospodarzem 52. spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN). W organizowanych przy okazji tego spotkania pobocznych wydarzeniach biorą również udział przedstawiciele między innymi USA, Rosji, Chin, Japonii, Korei Południowej i Unii Europejskiej.

Do żadnej eksplozji nie doszło w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym odbywa się spotkanie szefów MSZ.

W czwartek tajska policja poinformowała, że znaleziono dwie fałszywe bomby w pobliżu miejsca rozmów. Pakunki wywołały krótki alarm, ale szybko zostały uznane za nieszkodliwe. W związku z tą sprawą aresztowano dwóch mężczyzn.

Autor: momo//now / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: RUNGROJ YONGRIT/PAP/EPA