Tajemniczy szum z kosmosu

Aktualizacja:
 
Odkrycia dokonano za pomocą balonu z antenamiNASA

Bardzo głośny, nieznany dotąd kosmiczny szum, odkrył zespół z NASA Goddard Space Flight Center, kierowany przez doktora Alana Koguta. Od teraz nasłuchiwanie wszechświata staje się jeszcze trudniejszym zadaniem, twierdzą naukowcy.

Odkrycie zostało dokonane za pomocą balonu badawczego ARCADE, który został wysłany z Columbia Scientific Balloon Facility w Palestine (amerykański stan Texas) w 2006 roku. Miał szukać najstarszych gwiazd, znalazł kosmiczną zagadkę.

Galaktyki musiały by być upchnięte we wszechświecie jak sardynki. Wtedy jednak nie byłoby wolnej przestrzeni miedzy nimi. Dale Fixsen, University of Maryland

Hałas jak się patrzy

- Wszechświat rzeczywiście nas zaskoczył - mówi dr Kogut. - Zamiast słabego sygnału, jaki chcieliśmy znaleźć, uzyskaliśmy bombardujący hałas, sześć razy głośniejszy niż przewidywano.

 
ARCADE dokonał odkrycia obserwując zaledwie 7 procent nieba. Na fotografii kolorem zaznaczony jest obserwowany fragment kosmosu (NASA/ARCADE) NASA/ARCADE

Szczegółowa analiza wykluczyła pochodzenie szumu z pierwotnych gwiazd i znanych źródeł radiowych. Oznacza to, że źródło tego kosmicznego radiowego szumu pozostaje tajemnicą.

Nie pierwsze takie odkrycie

 
Start ARCADE w 2006 roku nie był medialnym wydarzeniem (NASA/ARCADE) NASA/ARCADE

Naukowcy zaznaczają jednak, że wiele obiektów w kosmosie emituje fale radiowe. W 1931 roku amerykański fizyk Karl Jansky jako pierwszy odkrył radiowy szum z naszej galaktyki.

Zresztą, aby usłyszeć szum kosmosu, wystarczy ustawić radio między kanałami. Szum, który usłyszymy, jest właśnie docierającymi z kosmosu falami radiowymi.

Problem polega jednak na tym, że nie ma w kosmosie tylu emitujących fale radiowe galaktyk, które pozwoliłyby uzyskać podobny poziom zakłóceń.

- Galaktyki musiałyby być upchnięte we wszechświecie jak sardynki - pisze na stronie nasa.gov członek zespołu Dale Fixsen z University of Maryland. - Wtedy jednak nie byłoby wolnej przestrzeni między nimi - przekonuje.

Taka jest nauka

Mimo nierozwiązanej dotąd zagadki, z odkrycia cieszy się całe środowisko naukowe. - To jest to, co czyni naukę tak ekscytującą - powiedział Michael Seiffert z NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie, członek zespołu badawczego.

- Zaczynasz badać coś zupełnie innego - w tym przypadku ciepło z pierwszych gwiazd - a odkrywasz coś niewytłumaczalnego - mówi.

I choć głośny szum zagłusza sygnał z najstarszych gwiazd, które były obiektem badania, zagadkowe odkrycie zapewne pozwoli lepiej zrozumieć źródła fal radiowych dawnego wszechświata.

Źródło: nasa.gov

Źródło zdjęcia głównego: NASA