Dania rezygnuje ze stosowania AstraZeneki. "Nie oznacza to, że nie zgadzamy się z Europejską Agencją Leków"

Źródło:
PAP, Our World in Data 

Władze Danii rezygnują ze stosowania szczepionki koncernu AstraZeneca przeciw COVID-19. To pierwszy i obecnie jedyny kraj na świecie, który podjął taką decyzję. Jak podkreślono, było to możliwe dzięki dobrej sytuacji epidemicznej w tym państwie oraz dostępności innych preparatów.

- Podjęta przez nas decyzja nie oznacza, że nie zgadzamy się z Europejską Agencją Leków. Uważamy, że szczepionka AstraZeneki ma więcej zalet niż wad. Jednak biorąc pod uwagę sytuację epidemiczną w Danii, najlepiej jest zaprzestać stosowania tej szczepionki - oświadczyła na konferencji prasowej Tanja Erichsen z Duńskiej Agencji Leków.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Wtórował jej dyrektor Duńskiej Rady ds. Zdrowia Soeren Brostroem, który powiedział, że "w Danii dostępne są inne szczepionki, a epidemia jest pod kontrolą".

Opóźnienie programu szczepień w Danii

W związku z całkowitym wycofaniem szczepionki firmy AstraZeneca duński program szczepień opóźni się o kilka tygodni, a 149 tysiącom osób, które w Danii już otrzymały pierwszą dawkę tego produktu, ma być zapewniona dawka innego preparatu. Dwie dawki otrzymało około 500 osób i są one uważane za już zaszczepione.

Brostroem podkreślił, że "dobrze rozumie kraje, które zdecydują się kontynuować szczepienia preparatem AstraZeneki". - Gdybyśmy w Danii byli w innej sytuacji, na przykład gdybyśmy przechodzili trzecią falę, a służba zdrowia byłaby pod presją oraz nie mielibyśmy wielu osób zaszczepionych, to nie zawahalibyśmy się stosować tej szczepionki. Mimo występowania rzadkich, ale poważnych skutków ubocznych - powiedział.

Szef Duńskiej Rady ds. Zdrowia powołał się na duńsko-norweskie badania, które wykazały m.in. możliwość wystąpienia zakrzepów krwi w mózgu po przyjęciu szczepionki AstraZeneki. Według duńskich władz zdrowotnych otrzymane dawki tego preparatu "nie zostaną całkowicie zniszczone", gdyż ich stosowanie może zostać przywrócone, jeśli pogorszy się sytuacja epidemiczna.

Koronawirus i szczepienia w Danii

We wtorek władze Danii poinformowały, że minionej doby odnotowano 563 nowe zakażenia koronawirusem oraz trzy zgony pacjentów z COVID-19. Łącznie w tym kraju potwierdzono już 239 532 przypadki wirusa SARS-CoV-2, z czego blisko 2,5 tysiąca zakażonych zmarło.

Do 12 kwietnia co najmniej jedną dawką szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło w Danii blisko 977 tysięcy osób, czyli około 16,8 procent społeczeństwa, a dwie dawki - ponad 461 tysięcy (7,9 proc.).

Duńskie władze 11 marca wstrzymały tymczasowo stosowanie preparatu AstraZeneki po śmierci zaszczepionej 60-letniej kobiety. Zdiagnozowano u niej zakrzepy krwi w połączeniu z niskim poziomem płytek krwi. W Danii podobne skutki uboczne odnotowano u kilkudziesięciu innych osób.

Autorka/Autor:momo\mtom

Źródło: PAP, Our World in Data