Demonstranci podpalili budynek gubernatora w mieście As-Suwajda. Doszło do strzelaniny


Dziesiątki demonstrantów wściekłych z powodu pogarszających się warunków ekonomicznych w Syrii zaatakowało w niedzielę siedzibę gubernatora w mieście As-Suwajda - podaje Reuters. Agencja dodaje, że część budynku podpalono, a świadkowie informują, że doszło też do intensywnej strzelaniny. W starciach protestujących z służbami zginęły dwie osoby, w tym policjant.

W niedzielę wokół siedziby gubernatora zgromadziło się ponad 200 osób, które skandowały hasła wzywające do obalenia prezydenta Syrii Baszara al-Asada - relacjonuje Reuters. Zaznacza, że tłem protestu są trudności gospodarcze i rosnące ceny.

Syryjskie media podały, że w pewnym momencie dziesiątki "wyjętych spod prawa" demonstrantów wtargnęły do biura gubernatora, podpalając znajdujące się tam akta i oficjalne dokumenty. Trzech świadków powiedziało agencji, że w momencie, gdy tłum wdarł się do środka, gubernatora nie było w budynku.

- Biuro gubernatora zostało doszczętnie spalone - powiedział Rayan Maarouf, aktywista i redaktor lokalnego portalu Suwayda 24. Jak dodał, doszło do wymiany ognia, w której rannych zostało kilka osób. - Miał miejsce ciężki ostrzał - relacjonował, zaznaczając, że nie jest jasne, kto strzelał.

Źródło Reutersa w miejscowym szpitalu przekazało, że jeden z rannych zmarł w wyniku odniesionych ran postrzałowych.

Syryjskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że demonstranci próbowali także przejąć komendę policji i wówczas w starciach z nimi zginął policjant.

Punkt zapalny

Lokalni aktywiści informowali latem o starciach w regionie As-Suwajdy między uzbrojonymi mieszkańcami a zbrojnymi grupami sprzymierzonymi z syryjskim rządem - podała AP.

As-Suwajda jest w większości zamieszkana przez druzów - wyznawców powstałego w XI w. synkretycznego odłamu islamu. Druzowie zamieszkują również Izrael i Liban. Przed rozpoczęciem wojny domowej w Syrii w 2011 roku populację druzów w tym państwie oceniano na ok. 700 tys. osób (3,2 proc. wszystkich mieszkańców).

Syria pogrążona jest w głębokim kryzysie gospodarczym, będącym następstwem trwającej ponad dekadę krwawej wojny domowej, w której zginęły setki tysięcy ludzi, a miliony straciły dach nad głową.

Autorka/Autor:momo/kg

Reuters, PAP