Znany jubiler zaaranżował napad na własny salon

Źródło:
Guardian, police.nsw.gov.au
Sydney w Australii
Sydney w AustraliiArchiwum Reuters
wideo 2/3
Sydney w AustraliiArchiwum Reuters

Właściciel salonu jubilerskiego Germani w Sydney został zatrzymany po tym, jak śledczy uznali, że prawdopodobnie sam zaaranżował napad na swój sklep. Według policji mężczyzna chciał oszukać firmę ubezpieczeniową na bardzo wysoką kwotę. Germani to salon, z którego usług korzystała kiedyś m.in. księżna Diana.

Michel Elias Germani, właściciel salonu jubilerskiego Germani Jewellery w Sydney, został zatrzymany w poniedziałek. Funkcjonariusze ustalili, że 65-letni mężczyzna prawdopodobnie sam zaaranżował napad na swój sklep w dniu 19 stycznia. W ten sposób próbował wyłudzić od firmy ubezpieczeniowej ponad 2,8 mln dolarów (ok. 11,6 mln zł) odszkodowania.

Jubiler zaaranżował napad na własny salon

Według policji, Germani początkowo mówił funkcjonariuszom, że podczas styczniowego napadu dwaj napastnicy, którzy udawali wcześniej klientów, zaczęli grozić mu i jego 47-letniej współpracowniczce. Jeden z nich miał trzymać w ręku nóż, a drugi żądał dostępu do sejfu. Obaj mieli związać ręce i nogi mężczyźnie oraz kobiecie, a następnie uciec ze sklepu z bardzo wartościowym łupem.

W zeszłym miesiącu w związku ze sprawą aresztowano 27-letniego Shanela Tofaeono i 57-letniego Mounira Helou. Jak przekazał we wtorek nadinspektor Joe Doueihi, policjanci w pewnym momencie śledztwa doszli jednak do wniosku, że w kwestii napadu "coś jest nie tak". Ostatecznie uznali, że zgłoszone przestępstwo to oszustwo i w poniedziałek zatrzymali właściciela salonu. Twierdzą, że mężczyzna brał udział w "planowaniu i koordynacji napadu oraz próbie oszustwa firmy ubezpieczeniowej".

Zarzuty dla słynnego jubilera

We wtorek w sądzie 65-latkowi postawiono zarzut dokonania rozboju i pozbawienia drugiej osoby wolności, próby nieuczciwego uzyskania korzyści majątkowej poprzez oszustwo, publikacji fałszywych lub wprowadzających w błąd materiałów w celu uzyskania mienia oraz udziału w grupie przestępczej i przyczyniania się do działalności przestępczej.

Nadinspektor Doueihi podkreślił, że pracownica salonu nie miała pojęcia, że napad, którego była ofiarą, jest fikcyjny, była "absolutnie straumatyzowana" i została ranna. - Grożono jej nożem, związano nogi (...). Była przekonana, że to prawdziwy napad - powiedział.

Germani założył swój salon jubilerski w 1988 roku. To bardzo znany lokal w kraju - był sponsorem australijskiego teleturnieju "Sale of the Century". Z jego usług korzystali też m.in. księżna Diana, aktorka Elizabeth Taylor i członkowie saudyjskiej rodziny królewskiej.

ZOBACZ TEŻ: Ukradli ze sklepu ponad 200 markowych butów, ale tylko na prawą stopę

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: Guardian, police.nsw.gov.au

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock