Superszybkie pociągi otarły się o siebie w Rzymie


Kolizja dwóch superszybkich pociągów na stacji w Rzymie. Jeden ze składów wypadł z toru i otarł się o drugi, przejeżdżający obok. Oba pociągi jechały wolno i nie doszło do poważnego wypadku. Sześć osób zostało lekko rannych.

Oba pociągi wjeżdżały na stację Termini w Rzymie w czwartek wieczorem. Jeden przyjechał z Mediolanu, drugi z Neapolu. Podczas powolnego przejazdu przez liczne zwrotnice przed dotarciem do peronów, jeden z pociągów wypadł z właściwego toru.

Kilka wagonów "odjechało" w bok i uderzyło w jadący równolegle drugi pociąg. Na szczęście prędkość wynosiła tylko 30 km/h i siła zderzenia nie była duża. Sześć osób zostało lekko rannych. Wszyscy są pracownikami kolei.

Oba pociągi należały do państwowego włoskiego przewoźnika Trenitalia. Przyczyny wypadku są przedmiotem badania specjalnej komisji.

Źródło: Reuters