Senator USA Mallory McMorrow odpiera zarzuty o "seksualizację przedszkolaków". Przemówienie stało się viralem

Źródło:
CNN, The Detroit News
Loewe: edukacja seksualna jest przygotowaniem do dorosłego życia
Loewe: edukacja seksualna jest przygotowaniem do dorosłego życia tvn24
wideo 2/6
Loewe: edukacja seksualna jest przygotowaniem do dorosłego życia tvn24

W ciągu doby obejrzało je ponad dziewięć milionów internautów. Przemówienie demokratki Mallory McMorrow przyciągnęło uwagę w Stanach Zjednoczonych, między innymi z powodu debaty na temat tego, w jaki sposób kwestie seksualności i tożsamości płciowej powinny być omawiane w szkołach. A także mocnych zarzutów pod adresem demokratów o "seksualizację przedszkolaków".

Ponad dziewięć milionów wyświetleń w internecie ma wideo, na którym senatorka z Michigan Mallory McMorrow odpiera zarzuty republikanki Lany Theis z Brighton. McMorrow wygłosiła pięciominutowe przemówienie na posiedzeniu Senatu. Senator odniosła się w nim do e-maila dotyczącego zbierania funduszy, który Theis rozesłała w poniedziałek, tuż po tym jak McMorrow opuściła posiedzenie podczas przemówienia republikanki.

Republikanka Lana Theis zarzuca demokratom seksualizowanie przedszkolaków

Republikanka Lana Theis napisała w mailu, że McMorrow i inne osoby o podobnych do jej poglądach to "osoby oburzone tym, że nie mogą seksualizować przedszkolaków (…) Uważają, że my, jako rodzice, nie mamy prawa pomagać naszym dzieciom przejść przez okres dojrzewania". Autorka wiadomości wskazała również, że "oświecone elity" chcą, by społeczeństwo poddało się "ich mądrości, mądrości związków zawodowych nauczycieli i transaktywistów".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Senator Mallory McMorrow jest demokratkąsenatedems.com

Demokratka McMorrow: nienawiść zwycięży, gdy ludzie tacy jak ja na to pozwolą

Na zarzuty zawarte w mailu McMorrow odpowiedziała w Senacie: "Nie spodziewałam się, że obudzę się rano i dowiem, że senatorka 22. dystryktu w nocy oskarżyła mnie o grooming (zachowania manipulacyjne, których używa sprawca, aby uzyskać dostęp do potencjalnej ofiary - przyp. red.) i seksualizację dzieci. I to w e-mailu, w którym zbierała fundusze na swoją działalność. (…) Mówisz, że wspieram pedofilię i że chcę, by dzieci uwierzyły, że są odpowiedzialne za niewolnictwo, i by źle się ze sobą czuły” - od tych słów McMorrow zaczęła swoje przemówienie. Następnie opowiedziała o tym "kim naprawdę jest". Mówiła o swojej rodzinie oraz katolickim wychowaniu.

Zaznaczyła, że chce, aby każde dziecko w Michigan czuło się "widziane, słyszane i wspierane". "Nie możemy pozwolić, aby ludzie przepełnieni nienawiścią przedstawiali fakty inaczej. Nie możemy pozwolić, aby zrobiono z nas kozły ofiarne i odwrócono uwagę od faktu, że [republikanie - przyp. red] nie robią nic, aby naprawić rzeczywiste problemy, które wpływają na ludzkie życie" - powiedziała senatorka demokratów. "Wiem, że nienawiść zwycięży tylko wtedy, gdy ludzie tacy jak ja będą stać z boku i na to pozwolą”.

Przemówienie przyciągnęło uwagę w Stanach Zjednoczonych, między innymi z powodu trwającej debaty na temat tego, w jaki sposób kwestie seksualności i tożsamości płciowej powinny być omawiane w szkołach.

Przemówienie senatorki demokratów stało się viralem

McMorrow podkreśla, że nie jest to spór między ludźmi wierzącymi i niewierzącymi. Sama została wychowana w wartościach katolickich. Tuż po środowej sesji Senatu McMorrow powiedziała dziennikarzom, że otrzymała telefon od chrześcijanki z Teksasu ze słowami wsparcia: "Powiedziałaś wszystko, co chcę powiedzieć mojej rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom - miała usłyszeć.

Według McMorrow demokraci powinni nazywać rzeczy po imieniu, takimi jakimi są. "Istnieje różnica między polityką a jawną nienawiścią” - podreśliła. "I myślę, że ludzie są sfrustrowani tym, że wybrani przez nich urzędnicy nie zrobili wystarczająco dużo. Być może demokraci boją się otwarcie i szczerze mówić o religii i wierze".

McMorrow powiedziała też, że ​​stała się celem ataku Theis, ponieważ stanowi "największe zagrożenie dla jej pełnego nienawiści planu". "Ludzie, którzy są w jakiś sposób inni, nie są powodem, dla którego nasze drogi są w złym stanie. Powodem tego jest brak inwestycji w ostatnich dziesięcioleciach. Nie są też winni tego, że koszty opieki zdrowotnej są zbyt wysokie. Ani tego, że nauczyciele odchodzą z zawodu" - powiedziała McMorrow.

Hillary Clinton, kandydatka demokratów na prezydenta w 2016 r., była jedną z tych osób, które udostępniły przemówienie McMorrow na Twitterze. "Proszę obejrzyj tę niesamowitą przemowę senator stanu Michigan @MalloryMcMorrow, która nie stoi z boku"– napisała Clinton.

Przemówienie McMorrow stało się już viralem w sieci.

Autorka/Autor:aa//az

Źródło: CNN, The Detroit News

Źródło zdjęcia głównego: senatedems.com