Spalone za czary

 
Uczniowie jednej ze szkół w RPA podpalili dwie kobiety, bo uznali je za czarowniceTVN24.pl

Uczniowie spalili żywcem dwie starsze kobiety na szkolnym boisku. Powód? Podejrzewali je rzucanie czarów na szkołę.

60-letnie kobiety Mangubane Msaba Zungu i Qibile Thabitha Thusi zostały brutalnie wywleczone ze swoich domów niedaleko Manguzi. Uczniowie ze szkoły średniej w Manhlenga uznali, że obie odczyniały złe uroki. Oblali je benzyną i podpalili na szkolnym boisku. Zungu zginęła na miejscu, a Thusi zmarła w szpitalu.

Według śledczych uczniowie od kilku tygodni dziwnie się zachowywali, skarżyli się na niewytłumaczalne ataki płaczu, mówili o niepohamowanym apetycie na mięso podczas zajęć szkolnych, itp. Sprawę omawiali na kilku spotkaniach. - Na jednym z nich pojawiła się sugestia, że te dwie kobiety mogły rzucić urok na szkołę - powiedział rzecznik policji.

Afrykańskie wierzenia i zwyczaje często ocierają się o magię. Cokolwiek złego dzieje się w społecznościach jest natychmiast łączone ze złymi czarami i osobami które te czary rzucają. Nie prowadzi się statystyk ile ofiar rocznie pochłaniają afrykańskie "walki z czarami".

W sprawie spalenia domniemanych czarownic na razie nikt nie został aresztowany.

Źródło: PAP/Radio Szczecin

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl