- Mamy dwa rodzaje przemówień Donalda Trumpa. Jeden to przemówienia o charakterze wiecowym. Tego rodzaju przemówienie wygłosił podczas swojej inauguracji. Mieliśmy też znakomite przemówienie w Kongresie, przy okazji State of the Union, gdzie cały Kongres bił brawo - stwierdził we "Wstajesz i wiesz" Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Miejmy nadzieję, że przemówienie w Polsce będzie zbliżone do tego w Kongresie - dodał.
Druga podróż zagraniczna Donalda Trumpa rozpocznie się 5 lipca, nazajutrz po amerykańskim Dniu Niepodległości. Podczas wizyty w Warszawie, która będzie pierwszym etapem podróży prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donald Trump na placu Krasińskich będzie mówił o bohaterstwie Polaków, bliskim polsko-amerykańskim sojuszu wojskowym i współpracy w dziedzinie energetyki - uchylił rąbka tajemnicy w czwartek generał Herbert Raymond McMaster, prezydencki doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego.
Prezydent USA przyjedzie do Warszawy, a podczas wizyty między 5 a 6 lipca weźmie również udział jako gość honorowy w szczycie inicjatywy Trójmorza, podczas którego przeprowadzi rozmowy z przywódcami państw regionu.
"Tradycja wygłaszania ważnych, programowych przemówień właśnie z Warszawy"
O potencjalnych tematach, jakie Donald Trump będzie mógł poruszyć w swoim przemówieniu wygłoszonym na placu Krasińskich w Warszawie, rozmawiali w TVN24 Michał Kobosko, szef warszawskiego biura Atlantic Council i Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
- Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że jest to druga wizyta Donalda Trumpa na kontynencie europejskim - podkreślił Dębski. - To przemówienie Donalda Trumpa będzie się wpisywało w długą tradycję polityki amerykańskiej, trwającą już w zasadzie od 25 lat. Tradycję wygłaszania ważnych, programowych przemówień właśnie z Warszawy, dotyczących między innymi przełamywania podziałów - podkreślił szef PISM.
"Donald Trump jest kontynuatorem Baracka Obamy"
- Donald Trump, choć niekoniecznie jest z tego powodu szczęśliwy, jest kontynuatorem Baracka Obamy, jego prezydentury - dodał Michał Kobosko.
- Obama był w Warszawie w lipcu zeszłego roku. To był szczyt NATO, niezwykle ważne decyzje, które już dziś w dużej mierze są wprowadzone w życie. Między innymi rozmieszczenie wojsk amerykańskich, rozmieszczenie batalionów NATO-wskich na tak zwanej wschodniej flance, tematyka bezpieczeństwa, w sytuacji, która na Ukrainie jest, jaka jest - wyliczał. - Więc te wątki na pewno będą bardzo obecne i na to liczymy i czekamy w Warszawie - zaznaczył szef warszawskiego biura Atlantic Council.
- Myślę, że to bezpieczeństwo, które najczęściej rozumiemy jako bezpieczeństwo militarne, że ta tematyka będzie rozciągnięta, rozszerzona. Także to, że [Donald Trump] przyjeżdża do Warszawy w związku ze spotkaniem liderów Trójmorza, a Trójmorze to inicjatywa stricte gospodarcza. Tutaj ważnymi wątkami będą bezpieczeństwo energetyczne, inwestycje infrastrukturalne - dodał Kobosko.
Dwa rodzaje przemówień Trumpa
- Trzeba też zwrócić uwagę, że to będzie jedno z pierwszych przemówień Donalda Trumpa dotyczących polityki zagranicznej - zauważył dyrektor PISM.
- Tych programowych wystąpień było bardzo mało. Na G20 w zasadzie nie będzie takiej okazji. Natomiast tu będziemy mieli do czynienia z przemyślaną komunikacją polityczną - zaznaczył.
- Mamy dwa rodzaje przemówień Donalda Trumpa - ocenił Dębski. - Jeden to przemówienia o charakterze bardziej wiecowym. Tego rodzaju przemówienie wygłosił podczas swojej inauguracji. Ale też mieliśmy znakomite przemówienie w Kongresie przy okazji State of the Union [orędzie o stanie państwa - przyp. red.], gdzie w zasadzie od prawa do lewa cały Kongres bił brawo. Miejmy nadzieję, że ponieważ mamy do czynienia z pierwszym programowym przemówieniem w polityce zagranicznej, będzie ono zbliżone do tego w Kongresie, poważnego przemówienia - podkreślił ekspert.
Wypełnianie oczekiwań NATO
- Jesteśmy w nielicznym gronie krajów członkowskich NATO, które wypełniają oczekiwania dotyczące wydawania co roku co najmniej dwóch procent na obronność - zauważył Kobosko.
- Wiemy, że musimy robić to co jesteśmy w stanie, żeby myśleć o swoim bezpieczeństwie. Inne kraje natowskie, na przykład Niemcy, nie wypełniają tego oczekiwania i na pewno Donald Trump będzie o tym mówił - podkreślił szef warszawskiego biura Atlantic Council.
Autor: bpm / Źródło: tvn24