Seagal otrzymał dar od Putina. W zamian popisał się swym rosyjskim

Amerykański aktor otrzymał dar od Putinakremlin.ru

Prezydent Władimir Putin wręczył rosyjski paszport gwiazdorowi kina akcji i reżyserowi Stevenowi Seagalowi. Amerykanin wyraził swą wdzięczność, mówiąc "Spasibo bolszoje" (ros. bardzo dziękuję). Obaj wyrazili nadzieję na utrzymanie w przyszłości osobistych kontaktów.

Podczas uroczystości na Kremlu Putin zauważył, że "jest to co prawda mały, ale jednak gest" i wyraził nadzieję, że ten właśnie gest "może być oznaką stopniowej normalizacji stosunków między naszymi państwami".

Amerykański fan Putina

Na początku listopada Putin podpisał dekret w sprawie nadania Seagalowi obywatelstwa Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow mówił wówczas dziennikarzom, że aktor jest "znany ze swych ciepłych uczuć do naszego kraju, czego nigdy nie ukrywał". - Zarazem jest on znanym aktorem, co było powodem przyznania mu obywatelstwa Federacji Rosyjskiej - wyjaśnił rzecznik. 64-letni gwiazdor, według relacji jego rzecznika Anara Reybanda, bywał w Rosji bardzo często w ciągu ostatnich dwóch dekad. Ma w tym kraju wielu przyjaciół i szczególnie upodobał sobie Moskwę. - Uzyskanie rosyjskiego paszportu Seagal zamierza świętować na kolacji z rodziną i przyjaciółmi w jednej z restauracji - powiedział Reyband portalowi Life. Seagal wielokrotnie publicznie wyrażał uznanie dla Putina, np. w 2013 roku w wywiadzie dla telewizji RT nazwał prezydenta Rosji "jednym z największych światowych przywódców, o ile nie największym żyjącym przywódcą".

Autor: mk//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru