Rosjanie odpalili dziesiątki rakiet, zdemolowali stary okręt i wracają do baz

Rosyjskie wojsko kończy wielkie ćwiczenia
Rosyjskie wojsko kończy wielkie ćwiczenia
mil.ru
W ćwiczeniach brała też udział Flota Pacyfikumil.ru

Po tygodniu wielkich ćwiczeń Wostok 2014 wojska rosyjskiego Dalekowschodniego Okręgu Wojskowego powoli wracają do swoich baz. Jak chwali się dowództwo, w manewry zaangażowano 155 tys. żołnierzy. W ich trakcie odpalano rakiety w kierunku celów na morzu i zdemolowano jeden stary okręt.

Czwartek był ostatnim dniem, kiedy wojska prowadziły ćwiczenia przy pomocy ostrej amunicji na poligonach. Jak poinformowało rosyjskie dowództwo, w piątek oddziały pakują sprzęt i zaczynają przemieszczać się do swoich stałych baz. Część żołnierzy ma do pokonania nawet 6 tys. km - z wybrzeża Pacyfiku do europejskiej części Rosji.

Obwody, w których przeprowadzane są ćwiczenia Wostok 2014tvn24

Pokaz siły na wschodzie

Rozpoczęte dwa tygodnie temu wielkie manewry Wostok 2014 początkowo polegały głównie na ćwiczeniach w sztabach i przygotowaniach w bazach. W poniedziałek rozpoczęły się ćwiczenia na poligonach. Jak podaje rosyjskie wojsko, łącznie jest w nie zaangażowanych aż 155 tys. ludzi. To oznacza cały Dalekowschodni Okręg Wojskowy, obejmujący wschodnią Syberię i Daleki Wschód Rosji, oraz dodatkowe oddziały z innych okręgów, głównie Zachodniego, w postaci wojsk powietrznodesantowych.

Założeniem manewrów była obrona wybrzeża Rosji przed atakiem z morza. W związku z tym najwięcej działo się na poligonach Kamczatki, Sachalinu, Czukotki i w okolicach Władywostoku. Rosjanie ćwiczyli szybkie dotarcie z baz na wybrzeże, a następnie odpieranie ataków wroga z powietrza i morza. Toczono też wyimaginowane boje z przeciwnikiem, który już wylądował na plażach i ruszył w głąb lądu.

Wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych systemu Redut przygotowane do strzałumil.ru

Podczas ćwiczeń wystrzelono wiele rakiet ziemia-woda i woda-woda dalekiego zasięgu. Odpalano je między innymi z atomowych okrętów podwodnych. Celami były głównie specjalnie przystosowane barki, ale zdemolowano również stary okręt pomocniczy Tugur.

Odpalono również nowe rakiety manewrujące R-500 będące częścią systemu Iskander-M. Przy okazji rosyjskie wojsko po raz pierwszy otwarcie opublikowało ich zdjęcia i nagrania wideo.

Przeprowadzono również nieczęste ćwiczenia z udziałem bombowców strategicznych Tu-95 SM i Tu-22M3. Maszyny obu typów odpalały rakiety manewrujące dalekiego zasięgu.

Jak podkreślają Rosjanie, w ćwiczeniach Wostok 2014 brały również udział wydzielone oddziały z Chin, Korei Północnej, Wenezueli, Peru, Angoli i Zimbabwe. Na Daleki Wschód Rosji pofatygował się też minister obrony Siergiej Szojgu.

Ćwiczyły też normalne oddziały zmechanizowane przeznaczone do obrony wybrzeżamil.ru

Autor: mk\mtom / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru