Rosja ostrzega: umieścimy pociski przy polskiej granicy

Mówi wicepremier Rosji Siergiej Iwanow
Mówi wicepremier Rosji Siergiej Iwanow
Mówi wicepremier Rosji Siergiej Iwanow

Wicepremier Rosji Siergiej Iwanow ostrzegł, że jego kraj umieści rosyjskie pociski w Kaliningradzie, co będzie odpowiedzią na ewentualne odrzucenie przez USA rosyjskiej propozycji dotyczącej systemu obrony przeciwrakietowej.

Jeśli nasze propozycje nie zostaną zaakceptowane, zostanie znaleziona asymetryczna i skuteczna odpowiedź. Wiemy, co mamy robić - powiedział Iwanow w środę w stolicy Uzbekistanu Taszkencie.

Rosyjski wicepremier zasugerował, że jeśli USA odmówi przyjęcia propozycji Putina, by umieścić bazę radarową w Azerbejdżanie, to jego kraj może "umieścić pociski rakietowe w obwodzie kaliningradzkim".

- Jeśli nasza oferta zostanie przyjęta, zniknie potrzeba, by Rosja umieszczała nowe pociski w zachodniej części kraju, zwłaszcza w rejonie Kaliningradu - oświadczył Iwanow.

Korespondent Polskiego Radia w Moskwie Ernest Zozuń przypomniał na antenie TVN24, że to nie pierwsza taka groźba wysuwana ze strony Rosji w kierunku Stanów Zjednoczonych. Zaznacza także, że Rosjanie pracują nad udoskonaleniem rakiet, które chcą zainstalować w Kaliningradzie. - Tarcza im nie sprosta - mówi Ernest Zozuń.

Ernest Zozuń, Polskie Radio, Moskwa: To nie pierwsza taka groźba
Ernest Zozuń, Polskie Radio, Moskwa: To nie pierwsza taka groźbaTVN24

Podczas poniedziałkowej wizyty Putina u prezydenta Georga W. Busha w Kennbunkport, rosyjski przywódca stwierdził, że urządzenia tarczy antyrakietowej w Republice Czeskiej i Polsce nie są potrzebne. Zaproponował rozszerzony plan współpracy w dziedzinie obrony przeciwrakietowej, który objąłby Europę i NATO.

Bush przyznał później, że Putin przedstawił "regionalną koncepcję obrony antyrakietowej, którą należy omówić w dwustronnych rozmowach, jak i na forum Rady Rosja-NATO". Dodał, że koncepcja ta "podoba mu się". Dał jednak do zrozumienia, że rząd USA nie zamierza zrezygnować z umieszczenia europejskich baz tarczy tam, gdzie planuje, tj. w Czechach i Polsce. Ani Bush ani Putin nie ujawnili bliższych szczegółów swoich rozmów.

Jędrzej Jędrych (PiS)
Jędrzej Jędrych (PiS)TVN24
Janusz Zemke, były minister obrony narodowej
Janusz Zemke, były minister obrony narodowejTVN24

Według amerykańskiej prasy, Putin rozszerzył swoją ofertę. W dalszym ciągu przewiduje ona wykorzystanie poradzieckiej bazy w Azerbejdżanie, która miałaby zostać zmodernizowana. Ponadto rosyjski prezydent zaproponował, by w skład systemu wchodziła nowoczesna baza, która miałaby powstać na południu Rosji, oraz centra wczesnego ostrzegania w Moskwie i Brukseli.

Natomiast rosyjska agencja ITAR-TASS podała jeszcze, że Rosja proponuje włączyć do systemu stację radiolokacyjną budowaną w pobliżu miasta Armawir, w Kraju Krasnodarskim. Iwanow podkreślił w środę, że rosyjskie propozycje uważa za "nowatorskie" i "szerokie". Dodał, że "rozszerzają one krąg krajów, które zapraszamy do wspólnego przeciwdziałania nowym zagrożeniom i wyzwaniom".

Źródło: PAP/Radio Szczecin