"Bluźnierczy akt". Rosja krytykuje polską ustawę dekomunizacyjną

W Pieniężnie rozebrano pomnik radzieckiego generała
W Pieniężnie rozebrano pomnik radzieckiego generała
tvn24
W Pieniężnie rozebrano pomnik radzieckiego generała [materiał z 17 września 2015 r.]tvn24

Duma Państwowa, niższa izba parlamentu Rosji, przyjęła w środę apel, w którym określa polską ustawę o zakazie propagowania komunizmu jako "bluźnierczy akt władz polskich" i podkreśla, że nie można wybaczyć tym, "którzy znieważają pamięć żołnierzy" Armii Czerwonej.

W przyjętym dokumencie Duma oświadcza, że apel skierowany jest do parlamentów krajów europejskich i do międzynarodowych organizacji parlamentarnych "w związku ze znieważeniem pamięci żołnierzy poległych podczas wyzwalania Europy od nazizmu".

"Wzmaga się dążenie pozbawionych zasad polityków, by napisać historię na nowo"

Deputowani zwracają się "o zdecydowane potępienie coraz częstszych przypadków niszczenia i bezczeszczenia pomników i obiektów memorialnych wzniesionych ku czci żołnierzy państw koalicji antyhitlerowskiej".

"Nie można wybaczyć tym, którzy znieważają pamięć żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej, partyzantów, bojowników ruchu oporu, ofiar Holokaustu" - głosi apel.

"Na naszych oczach wzmaga się dążenie pozbawionych zasad polityków, by napisać historię na nowo i zrewidować rezultaty II wojny światowej. Nie można na przykład inaczej ocenić zapewnienia w Polsce, w ramach 'ustawy o dekomunizacji' (...), możliwości rozbiórki i demontażu blisko 500 pomników i obiektów memorialnych wzniesionych dla uczczenia żołnierzy Armii Czerwonej" - oświadczyła Duma Państwowa.

"Chęć umniejszenia decydującej roli Armii Czerwonej"

W tekście mowa jest również o "bluźnierczym akcie władz polskich", u którego podstaw leży "chęć umniejszenia decydującej roli Armii Czerwonej" w zwycięstwie nad nazizmem.

Projekt przyjętego przez Dumę apelu przygotowali: przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin, liderzy frakcji czterech partii zasiadających w Dumie i szef komisji spraw zagranicznych Dumy Leonid Słucki.

Autor: tmw//now / Źródło: PAP