Rolling Stonesi wylądowali w Hawanie


Legendarny brytyjski zespół The Rolling Stones 25 marca zagra w Hawanie swój pierwszy koncert na Kubie. Komunistyczne władze wyspy zakazały kiedyś muzyki wykonywanej przez Stonesów jako "ideologicznej dewiacji". Koncert, na który wstęp będzie wolny, odbędzie się w kompleksie sportowym Ciudad Deportiva.

Już dzisiaj legendarny brytyjski zespół The Rolling Stones zagra historyczny koncert w kubańskiej stolicy, w kompleksie sportowym Ciudad Deportiva. Jak podaje agencja Reuters, darmowy koncert ma zaznaczyć zamknięcie historycznego tygodnia, podczas którego doszło do wizyty Baracka Obamy na wyspie.

Po tym jak samolot z grupą wylądował na lotnisku, członkowie grupy: Mick Jagger, Keith Richards, Ronnie Wood oraz Charlie Watts spotkali się z dziennikarzami.

- Myślę, że to będzie historyczne wydarzenie, ponieważ nie mieli (mieszkańcy Kuby - ) żadnego wielkiego koncertu przez dziesiątki lat - stwierdził Jagger.

Muzyczna odwilż

Wydarzenie ma miejsce trzy dni po historycznej wizycie prezydenta USA Baracka Obamy na Kubie - pierwszej wizycie amerykańskiego prezydenta na wyspie od 1928 roku.

Po rewolucji w 1959 r. muzyka m.in. The Rolling Stones, Elvisa Presleya i The Beatles była bardzo długo zakazana. Zmiany nastąpiły jeszcze za rządów Fidela Castro. W 20. rocznicę zabójstwa Johna Lennona Castro uczestniczył w odsłonięciu pomnika byłego Beatlesa w Hawanie. - Bardzo żałuję, że wcześniej cię nie poznałem - podkreślił Fidel Castro w trakcie ceremonii. Wyjaśnił, że był za bardzo zajęty rewolucją oraz że jego znajomość języka angielskiego była zbyt słaba, żeby zrozumieć The Beatles w pełni. - To nie moja wina - powiedział Castro o cenzurze.

Autor: tmw//gak / Źródło: Reuters