Rakieta Kima runęła do morza. Fiasko Phenianu

Aktualizacja:

Północnokoreańska rakieta dalekiego zasięgu Unha-3, którą wystrzelono w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu rozpadła się po kilku minutach lotu, a jej szczątki wpadły do Morza Żółtego. Najpierw o fiasku Phenianu poinformowały USA, Japonia i Korea Południowa, później potwierdziły to media Kima. Zapowiedź wystrzelenia rakiety wzbudziła powszechny sprzeciw społeczności międzynarodowej.

"Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna wystrzeliła swego satelitę Kwangmyongsong-3 o godz. 7.38 w piątek. Satelita przeznaczony do obserwacji Ziemi nie zdołał osiągnąć orbity. Naukowcy, technicy i eksperci sprawdzają obecnie co było przyczyną niepowodzenia" - poinformowała później oficjalna agencja prasowa KCNA.

Odpalenia Unha-3 spodziewano się kilka godzin wcześniej. Wtedy jednak do niego nie doszło, a anonimowy przedstawiciel Phenianu stwierdził, że winę ponosi zła pogoda.

Szczątki wpadły do morza

Po wystrzeleniu - zarejestrowanym na zdjęciach satelitarnych - Stany Zjednoczone oraz Korea Płd. i Japonia ogłosiły, że rakieta rozpadła się w czasie lotu kilka minut po starcie z centrum kosmicznego, ok. 50 km od chińskiej granicy, a jej szczątki wpadły do Morza Żółtego na zachód od Półwyspu Koreańskiego.

 
Zdjęcie satelitarne z przygotowań do wystrzału (fot 

- Mamy informacje, według których rakieta wystrzelona z Korei Północnej, najprawdopodobniej po locie trwającym nieco ponad minutę, wpadła do morza - stwierdził rzecznik japońskiego ministerstwa obrony Naoki Tanaka.

To trzecia już nieudana próba wyniesienia przez Phenian na orbitę satelity, po porażkach w latach 1998 i 2009 - choć ta ostatnia w oficjalnej propagandzie została uznana za sukces. Wystrzelenie rakiety z satelitą miało uświetnić obchody setnych urodzin założyciela komunistycznej Korei Płn. Kim Ir Sena.

NORAD: Zagrożenia nie było

Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiego Obszaru Powietrznego (NORAD) stwierdziło w opublikowanym komunikacie, że wystrzelona rakieta była międzykontynentalnym pociskiem balistycznym o zasięgu 6-9 tys. km. Jak poinformowano, szczątki wpadły do morza i w żadnym momencie nie stanowiły zagrożenia dla krajów regionu. Korea Południowa zapowiedziała, że wyśle na miejsce jednostki, których zadaniem będzie odnalezienie pozostałości rakiety.

Zebrani w Waszyngtonie szefowie dyplomacji G8 - najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i Rosji - potępili wystrzelenie rakiety. Rada Bezpieczeństwa ONZ zwołała na piątek nadzwyczajne spotkanie poświęcone tej sprawie.

Rzecznik Białego Domu Jay Carney oświadczył, że mimo, iż próba zakończyła się niepowodzeniem, jej "prowokacyjny charakter" grozi bezpieczeństwu regionu i stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego. Dodał, że Stany Zjednoczone pozostają "w pełni zaangażowane" na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa swoich sojuszników.

Japońska mobilizacja w bazie w Ishigaki (Reuters)
Japońska mobilizacja w bazie w Ishigaki (Reuters)

Gotowi na każdą ewentualność

 
Mieszkańcy Korei Płd 

Jeszcze przed wystrzeleniem rakiety Korea Płd. z Japonią zapowiedziały, że są gotowe ją zestrzelić, jeśli ta znajdzie się nad ich terytorium. - Jesteśmy gotowi na każdą ewentualność - ostrzegał premier Japonii Yoshihiko Noda.

USA ze swoimi sojusznikami wzywały do odwołania eksperymentu. Podkreślały, że będzie to w istocie próba rakiety balistycznej przystosowanej do przenoszenia głowic nuklearnych.

Z kolei północnokoreańskie władze utrzymywały, że satelita meteorologiczny Kwangmyongsong-3 ma służyć celom pokojowym, a tor lotu rakiety Unha-3 "nie będzie miał wpływu" na sąsiednie państwa.

Na 100-lecie Kim Ir Sena

Wystrzelenie rakiety dalekiego zasięgu Unha-3 zbiegło się z obchodzoną w Korei 100. rocznicą urodzin założyciela komunistycznego państwa Kim Ir Sena. Dyktator zmarł w 1994 roku. Cztery lata później okrzyknięto go "Wiecznym Prezydentem".

W lutym Korea Płn. zgodziła się na moratorium na dalsze próby rakietowe i nuklearne, aby odblokować sześciostronne rozmowy rozbrojeniowe w zamian za amerykańską pomoc żywnościową. USA zobowiązały się do dostarczenia 240 tys. ton pomocy żywnościowej przeznaczonej dla dzieci i kobiet w ciąży.

Jednak w związku z wystrzeleniem rakiety Waszyngton poinformował, że zawiesza plany przekazania Korei Płn. pomocy żywnościowej.

Źródło: Reuters, CNN