Putin: Uważają nas za agresorów. A to Rosjan morduje się na Ukrainie


Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w poniedziałek, że "naród rosyjski i nosiciele języka rosyjskiego są prezentowani jako agresorzy na Ukrainie, choć to Rosjanie są tam mordowani i stają się uchodźcami".

Prezydent Federacji Rosyjskiej uczynił to w posłaniu do uczestników 8. Zgromadzenia Rosyjskiego Świata, które rozpoczęło się w tym dniu w Soczi. W tym dorocznym forum rosyjskiej diaspory z całego świata bierze udział ponad 800 delegatów z 81 krajów. Głównym tematem obrad są problemy i wyzwania stojące przed diasporą rosyjską w związku z sytuacją na Ukrainie.

Putin oznajmił, że "Rosja sprzeciwia się agresjom i wojnom, ponieważ jest wielonarodowym państwem, w którym wrogość między narodami byłaby samobójstwem".

Ataki na "Rosyjski Świat"

Posłanie do uczestników Zgromadzenia wystosował także premier FR Dmitrij Miedwiediew, który zauważył, że "ważne jest, iż szczególną uwagę poświęci ono wspieraniu rosyjskojęzycznych obywateli Ukrainy, broniących dzisiaj swojego słusznego prawa do mówienia i myślenia w ojczystym języku".

Występując podczas forum, przewodniczący Fundacji "Rosyjski Świat" Wiaczesław Nikonow oznajmił, że "będzie ona kontynuować swoją działalność we wszystkich krajach, nie bacząc na ataki, jakim jest poddawana".

- Świat składa się nie tylko z trzech państw bałtyckich, Ukrainy i kilku krajów wschodnioeuropejskich, w których dochodzi do ataków na "Rosyjski Świat". Z podniesionym czołem będziemy kontynuować swoją misję, bez względu na to, czy podoba się to komuś czy nie" - powiedział Nikonow, który jest także deputowanym do Dumy Państwowej, izby niższej parlamentu Rosji.

Odnosząc się bezpośrednio do sytuacji na Ukrainie, parlamentarzysta oświadczył, że "w najstraszniejszym śnie nikomu nie mogło przyjść do głowy, że Rosjanie będą zabijać Rosjan, przy czym - często w imię tego, by móc mówić w swoim ojczystym języku".

Rosyjski Świat

Zgromadzenie Rosyjskiego Świata tradycyjnie odbywa się w przededniu święta narodowego Rosji - Dnia Jedności Narodowej, upamiętniającego rocznicę wyzwolenia Moskwy spod polskich rządów w 1612 roku i zakończenia okresu zamętu (smuty), w jakim na przełomie XVI i XVII stulecia pogrążyła się Rosja.

Celem forum jest wspieranie integracji Rosjan za granicą, a także popularyzacja rosyjskiego języka, kultury i filozofii. Wśród uczestników spotkania w Soczi są nauczyciele i wykładowcy rosyjskiego języka i literatury, naukowcy, twórcy kultury, politycy, aktywiści organizacji pozarządowych, publicyści, eksperci, dyplomaci i duchowni.

Fundacja "Rosyjski Świat" została utworzona w 2007 roku na mocy dekretu Putina.

Przedstawiając w czerwcu priorytety polityki zagranicznej Rosji, szef dyplomacji Siergiej Ławrow podkreślił, że jednym z nich jest konsolidacja Rosyjskiego Świata, a także troska o interesy i prawa Rosjan za granicą. Ławrow oświadczył wówczas, że konieczne jest wzmocnienie znaczenia rosyjskiego języka i kultury w wymiarze globalnym. Zauważył również, że dbanie o swoich obywateli poza granicami jest najważniejszym wyzwaniem dla rosyjskiej dyplomacji.

Autor: pk//gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: