Putin: sytuacja na świecie staje się coraz bardziej chaotyczna


Prezydent Rosji Władimir Putin ocenił w środę, przyjmując listy uwierzytelniające od ambasadorów obcych państw, że sytuacja na świecie "staje się coraz bardziej chaotyczna". Wyraził nadzieję, że "zwycięży zdrowy rozsądek" i ład światowy stanie się stabilniejszy. Natomiast rzecznik Kremla zapytany o wpis Donalda Trumpa na Twitterze odnośnie możliwości wystrzelenia pocisków w stronę Syrii - oświadczył, iż Rosja nie bierze udziału w "twitterowej dyplomacji".

Podczas uroczystości na Kremlu rosyjski prezydent powiedział, że "sytuacja na świecie nie może nie wywoływać niepokoju" i "staje się coraz bardziej chaotyczna". Dodał następnie: - Jednak mamy mimo wszystko nadzieję, że na koniec zwycięży zdrowy rozsądek i stosunki międzynarodowe zaczną podążać konstruktywnym torem, a system światowy stanie się stabilniejszy i bardziej przewidywalny.

Wierna Austria

Wśród dyplomatów rozpoczynających misję w Moskwie, którzy wręczyli na Kremlu listy uwierzytelniające, byli m.in. ambasadorowie Austrii, Korei Południowej i Włoch. Putin podkreślił, że Rosja ceni sobie postawę, jaką Austria zajmuje w sprawach międzynarodowych. Nazwał ją "polityką stałej neutralności i zrównoważonym stanowiskiem w aktualnych kwestiach agendy europejskiej". Wiedeń nie przyłączył się do decyzji części krajów UE o wydaleniu dyplomatów Rosji w reakcji na zamach w Anglii na byłego funkcjonariusza rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala. Rosyjski prezydent zapowiedział w rozmowie z ambasadorem Korei Południowej, że tematem wizyty, jaką złoży w Moskwie w czerwcu prezydent tego kraju Mun Dze In, będzie sytuacja na Półwyspie Koreańskim.

"Moskwa wywiąże się z zobowiązań"

Zwracając się do ambasadora Włoch zapewnił, że Rosja jest gotowa do aktywizacji współpracy z tym krajem w trakcie włoskiego przewodnictwa w tym roku w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Putin zadeklarował, że Rosja będzie "konsekwentnie opowiadać się za wzmocnieniem bezpieczeństwa globalnego i regionalnego".

Moskwa - według jego słów - będzie "w pełnej mierze wywiązywać się ze swych zobowiązań międzynarodowych" i budować relacje z partnerami "w oparciu o szacunek, kierując się normami prawa międzynarodowego i statutem ONZ".

"Będą ładne, nowe i inteligentne"

"Nie bierzemy udziału w twitterowej dyplomacji", opowiadamy się za poważnym podejściem - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow na konferencji prasowej. Dodał, że sfabrykowane przez USA doniesienia o rzekomym ataku chemicznym w Syrii nie mogą stanowić pretekstu do nalotów sił amerykańskich na syryjskie cele rządowe. Rosja uważa, że nie należy podejmować kroków, które mogą pogorszyć i tak niestabilną sytuację w Syrii - oświadczył.

Amerykański prezydent, nawiązując do działań prezydenta Syrii Baszara el-Asada, napisał wcześniej na Twitterze: "Rosja zapewnia, że zestrzeli dowolny i każdy pocisk wystrzelony w kierunku Syrii. Przygotuj się Rosjo, bo one nadejdą, (będą) ładne, nowe i inteligentne! Nie powinnaś być partnerką zwierzęcia zabijającego gazem, które zabija swoich ludzi i znajduje w tym przyjemność!".

Autor: MR\mtom\kwoj / Źródło: PAP