Przesądziły USA. Francuzka Lagarde na czele MFW


Francuzka Christine Lagarde nowym dyrektorem zarządzającym MFW. Zdecydował głos Stanów Zjednoczonych, które poparły ją niemal w ostatniej chwili. Decyzję podjęła rada wykonawcza MFW. 55-letnia Lagarde jest pierwszą kobietą na tym stanowisku.

O wyborze Lagarde poinformowała w komunikacie rada wykonawcza MFW, nie wyjaśniając, czy decyzja ta została podjęta jednomyślnie. Pięcioletnia kadencja Francuzki rozpocznie się 5 lipca.

CHRISTINE LAGARDE - KIM JEST NOWY SZEF MFW?

Powszechnie uważa się, że o jej wyborze zdecydowało poparcie USA, które jako największy kontrybutor do puli MFW, posiadają tam najsilniejszy głos. Głosy są ważone w zależności od wkładu finansowego danego państwa.

Wyjątkowy talent i szerokie doświadczenie minister Lagarde zapewnią bezcenne przywództwo tej niezbędnej instytucji (MFW) w dramatycznym okresie dla światowej gospodarki. minister skarbu USA Timothy Geithner

Wakat na stanowisku dyrektora zarządzającego MFW powstał po aresztowaniu pod zarzutem próby gwałtu na hotelowej pokojówce poprzedniego szefa Funduszu Dominique'a Strauss-Kahna i jego rezygnacji z urzędu.

Poparli ją możni tego świata

Jedynym kontrkandydatem Lagarde, wpływowej w Europie minister finansów Francji, był prezes banku centralnego Meksyku, Agustin Carstens. Oprócz poparcia USA, Lagarde miała za sobą poparcie krajów europejskich i Chin. Za wyborem Carstensa opowiadały się kraje Trzeciego Świata.

Amerykanie podjęli taką decyzję niemal w ostatniej chwili. - Wyjątkowy talent i szerokie doświadczenie minister Lagarde zapewnią bezcenne przywództwo tej niezbędnej instytucji (MFW) w dramatycznym okresie dla światowej gospodarki - oświadczył we wtorek rano amerykański minister skarbu Timothy Geithner.

Zgodnie z niepisaną umową, od początku istnienia MFW stanowisko jego dyrektora pełnią Europejczycy, zaś funkcja szefa bliźniaczej instytucji, Banku Światowego, przypada Amerykanom.

Trzeci Świat kontratakuje

W tym roku po rezygnacji Strauss-Kahna w aurze skandalu i w czasie kryzysu zadłużeniowego w Unii Europejskiej w związku z niewypłacalnością Grecji, nasiliły się głosy, że kierownictwo MFW należy oddać przedstawicielowi Trzeciego Świata. Naciskały na to kraje tego obszaru, zarzucając USA i Europie ekonomiczny imperializm.

Ubiegając się o stanowisko Lagarde argumentowała, że tylko Europejczyk poradzi sobie z kierowaniem MFW w okresie, gdy największym problemem jest grecki kryzys zadłużeniowy.

Nie będzie bezstronna?

Jej kandydatura dostała się jednak pod ogień krytyki, w tym nawet w Europie - sprzeciwiał się jej m.in. wpływowy tygodnik brytyjski "The Economist". Krytycy zwracają uwagę, że stojąc na czele MFW Lagarde może nie być bezstronna w organizowaniu pomocy tej instytucji w celu rozwiązania kryzysu w Europie.

Ze wszystkich krajów Starego Kontynentu Grecja jest największym dłużnikiem banków francuskich. Jako francuska minister Lagarde stanowczo sprzeciwiała się pełnej restrukturyzacji długu Grecji, chyba że za zgodą banków.

Źródło: PAP