"Przemoc organów ścigania". Kolejna białoruska dziennikarka skazana na areszt

Źródło:
PAP
NEXTA. Marsz Jedności na ulicach Mińska
NEXTA. Marsz Jedności na ulicach MińskaNEXTA_TV
wideo 2/3
Marsz Jedności na ulicach MińskaNEXTA_TV

Opozycyjna Rada Koordynacyjna na Białorusi zwróciła się do Komitetu Śledczego w sprawie "agresji ludzi ubranych po cywilnemu i noszących maski", którzy zatrzymywali i bili protestujących w niedzielę. Z represjami spotykają się dziennikarze relacjonujący protesty - dziennikarkę piszącą dla ekologicznego Zielonego Portalu skazano na siedem dni aresztu. Ministerstwo Informacji Białorusi wydało ostrzeżenie dla niezależnego portalu TUT.by "za rozpowszechnianie nieprecyzyjnej informacji".

- Kwestia nieproporcjonalnej przemocy organów ścigania teraz znalazła się na pierwszym planie. Nie może być zapomniana. Jeśli są fakty tortur na tle politycznym, powinny być zbadane - powiedział członek prezydium Rady Koordynacyjnej Maksim Znak, cytowany przez agencję Interfax-Zapad. Jak dodał, Rada przesłała zgłoszenia w sprawie tych faktów do Komitetu Śledczego.

Zaapelował też o to, by zwrócić uwagę "na agresję ludzi ubranych po cywilnemu i w maskach", którzy zatrzymywali w niedzielę uczestników akcji. - Protest odbywa się pokojowo, podczas protestów nie rozbito ani jednej witryny, poza tymi, które wybili wczoraj ludzie po cywilnemu i w maskach, którzy bili i zatrzymywali ludzi - oznajmił.

Znak przekazał, że Rada prosi Komitet Śledczy o sprawdzenie, czy osoby te są funkcjonariuszami organów ścigania. - Trzeba przeprowadzić kontrolę i podjąć decyzję. Mamy nadzieję, że będzie to wszczęcie sprawy karnej - wskazał.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Aresztowania w Grodnie

102 osoby zostały zatrzymane w niedzielę w Grodnie - poinformowało biuro prasowe urzędu spraw wewnętrznych w Grodnie. Jak podkreśliła na kanale Telegram "Nasza Niwa", jest to liczba największa od 12 sierpnia. Z relacji niezależnych mediów wynika, że zatrzymania podczas protestu w Grodnie były brutalne, a milicja użyła tam wobec demonstrantów gazu łzawiącego.

Przedstawiciele opozycyjnej białoruskiej Rady Koordynacyjnej Wolha Kawalkawa i Paweł Łatuszka poinformowali w poniedziałek w oświadczeniu, że od 9 sierpnia zatrzymano już ponad 10 tysięcy osób, ponad 450 osób zostało poddanych torturom, a oprócz tego są zabici i zaginieni.

Według białoruskiego MSW podczas niedzielnych protestów zatrzymano w sumie 633 osoby, z których 363 umieszczono w aresztach.

Grupa zamaskowanych i uzbrojonych w pałki mężczyzn zbliża się do mińskiej kawiarni (archiwum)
Grupa zamaskowanych i uzbrojonych w pałki mężczyzn zbliża się do mińskiej kawiarni

Areszt dla dziennikarki i kolejne ostrzeżenie dla niezależnego portalu

Dziennikarka Anastasija Zacharewicz pisząca dla ekologicznego Zielonego Portalu została zatrzymana w piątek około godziny 17 przy domu towarowym Centralny podczas relacjonowania kolejnego marszu kobiet w Mińsku. Nieco wcześniej zatrzymano dwoje dziennikarzy telewizji Biełsat, których - według informacji BAŻ - potem zwolniono.

Zacharewicz od piątku przebywała w areszcie. Zielony Portal podał, że sądzono ją za udział w nielegalnym zgromadzeniu. Niezależne Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ) poinformowało w poniedziałek, że dziennikarka została skazana na 7 dni aresztu.

Ministerstwo Informacji Białorusi wydało w poniedziałek pisemne ostrzeżenie dla niezależnego portalu TUT.by "za rozpowszechnianie nieprecyzyjnej informacji, która może zaszkodzić interesom państwa lub społeczeństwa" - poinformował portal.

Dodał, że 25 sierpnia na stronie finance.tut.by został opublikowany artykuł, w którym nieumyślnie pomylono się w wysokości sum, jakimi kierownictwo Komitetu Kontroli Finansowej oraz organy kontroli finansowej mogą zachęcać swych pracowników do aktywnego uczestnictwa w ujawnieniu i zatrzymaniu osób, które dopuściły się najbardziej niebezpiecznych przestępstw "o dużym rezonansie społecznym".

Zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem w razie wydania dwóch lub więcej pisemnych ostrzeżeń w ciągu roku dostęp do internetowego wydania danego środka masowego przekazu może być ograniczony. Pierwsze ostrzeżenie wobec TUT.by wydano 7 sierpnia, na dwa dni przed wyborami prezydenckimi.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: