Premier Turcji grozi prywatnym bankom. "Najwyższy czas, abyśmy dali im lekcję"

Aktualizacja:
Premier Turcji grozi prywatnym bankom. "Najwyższy czas abyśmy dali im lekcję"
Premier Turcji grozi prywatnym bankom. "Najwyższy czas abyśmy dali im lekcję"
Reuters TV
Od kilkunastu dni Turcję zalała fala protestów Reuters TV

Premier Turcji zapowiedział na przyszły tydzień "kontrofensywę wiecową". Recep Tayyip Erdogan zwrócił się do swoich zwolenników, aby dali nauczkę prywatnym bankom, które według niego inspirują antyrządowe protesty.

W specjalnym wystąpieniu Erdogan zachęcił do wzięcia udziału w prorządowych demonstracjach. Wiece mają się odbyć w przyszłą sobotę w Ankarze i niedzielę w Stambule.

Winne są banki

Premier Turcji uważa, że to prywatne banki inspirują antyrządowe demonstracje. - Musimy stawić im czoła. Najwyższy czas, abyśmy my, naród, dali prywatnym bankom lekcję. Nie zmuszajcie mnie do podania ich nazw - powiedział Erdogan. Są też przecież banki państwowe. Korzystajcie z nich - zaapelował Erdogan.

Szef tureckiego rządu wezwał swoich zwolenników do udzielenia nauczki tym, którzy "kryją się za demonstracjami'. - Najwyższy czas, abyśmy my dali im lekcję. Przez długi czas byliśmy cierpliwi - stwierdził Erdogan.

Demonstracje antyrządowe, która ogarnęły dziesiątki miast tureckich, rozpoczęły się przed jedenastoma dniami od wiecu na placu Taksim w Stambule. Początkowo protest był wymierzony niemal wyłącznie przeciwko rządowym planom budowy nowego meczetu i centrum handlowego na Taksim. Wobec użycia policji przeciwko demonstrantom i rządowej odmowy rewizji planów zabudowy Taksim, ruch protestacyjny przybrał coraz bardziej antyrządowy charakter.

Autor: adsz\mtom\k / Źródło: Reuters, BBC News

Tagi:
Raporty: