Zebrali miliony dla ofiar wielkiego pożaru. Pytają: gdzie są te pieniądze?

[object Object]
Pożar Grenfell Tower w LondynieKontakt 24
wideo 2/10

Prawie 19 milionów funtów (około 90 milionów złotych) zgromadzono w ramach zbiórki publicznej na pomoc tym, którzy stracili najbliższych i dobytek w czerwcowym pożarze londyńskiego wieżowca Grenfell Tower. Okazuje się, że z tej kwoty do potrzebujących trafiło do tej pory mniej niż 15 procent - podaje w piątek BBC News.

Pożar w londyńskim wieżowcu Grenfell Tower wybuchł 14 czerwca. Według najnowszych danych, śmierć poniosło co najmniej 80 osób.

Po tragedii wiele osób przekazywało datki na pomoc tym, którzy w pożarze stracili najbliższych, dach nad głową i dobytek. Jak podaje w piątek BBC News, ludzie zaangażowani w akcję zbiórki funduszy uważają, że wsparcie trafia do poszkodowanych zbyt wolno.

Według danych Komisji Dobroczynności (Charity Commission - podległa rządowi agenda nadzorująca działalność charytatywną w Anglii i Walii), po ośmiu tygodniach do ofiar pożaru trafiło mniej niż 15 procent z zebranej kwoty 18,9 miliona funtów, czyli 2,8 miliona funtów (ponad 13 milionów złotych).

Komisja tłumaczy opóźnienia tym, że początkowo były trudności z dotarciem do konkretnych potrzebujących, natomiast później zakres zainteresowanych pomocą zaczął się zwiększać, bo zgłaszały się kolejne osoby.

"Za wolno"

Komisja Dobroczynności zwraca też uwagę, że przy tak dużej zebranej sumie i tak licznych organizacjach zaangażowanych w akcję potrzeba koordynacji, by pomoc docierała do najbardziej potrzebujących. Zapowiada, że wspólnie z poszkodowanymi w pożarze zamierza przedyskutować długoterminowe zasady wykorzystania pozostałych funduszy.

Wśród dawnych mieszkańców Grenfell Tower narastają nastroje zdenerwowania i frustracji - ocenia BBC. Wielu narzeka na brak transparentności w związku z organizacją pomocy charytatywnej. - Zdecydowanie za długo to trwa - mówi Yvette Williams z grupy Justice 4 Grenfell. - Poszkodowani stawiają kolejne pytania: gdzie są te pieniądze, kto jest rozdziela, dlaczego to nie my je rozdzielamy, jakie są kryteria - wylicza.

- Muszą błagać o informacje - dodaje aktywistka, cytowana przez brytyjski serwis.

Tragiczny bilans

Co najmniej 80 osób - to ostatni, ale jak podkreśla policja nieostateczny, bilans ofiar śmiertelnych albo osób zaginionych uważanych za zmarłe w wyniku pożaru wieżowca Grenfell Tower. Nie przeżył nikt spośród lokatorów z 23 ze 129 mieszkań, jakie były w wieżowcu.

Przyczyną pożaru okazała się uszkodzona lodówka w jednym z mieszkań. Wykluczono podpalenie.

Zbudowany w 1974 roku blok mieszkalny Grenfell Tower zapalił się 14 czerwca, krótko przed godziną 1 w nocy czasu lokalnego. Policja potwierdziła, że testy wykazały, iż izolacje i materiały użyte na elewacji budynku nie odpowiadały normom.

Autor: rzw / Źródło: BBC News, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 / Protechm

Raporty: